Czechowice-Dziedzice. Sala MDK wypełniła się w piątek dźwiękami polskich przebojów filmowych – od „Uciekaj moje serce” po „Szukaj mnie”. Koncert „Co robić w taką noc” przyciągnął publiczność i połączył sztukę z pomocą charytatywną. Wydarzenie zorganizowano w ramach corocznych koncertów Bielskiej Piwnicy Artystycznej im. Marii Koterbskiej, które od lat promują dorobek polskiej muzyki rozrywkowej.

Wieczór miał wiele twarzy. Na scenie artyści Bielskiej Piwnicy Artystycznej im. Marii Koterbskiej i zaproszeni goście wykonali najpiękniejsze piosenki z polskich filmów i seriali. Nad całością czuwała reżyserka Agnieszka Szulakowska, a publiczność mogła dostrzec też dbałość o każdy szczegół – od przygotowania wokalnego (Darling Nikki), przez aktorskie (Marcin Piotrowiak), po muzyczne opracowania Patrycji Szkredki i kostiumy Victora de Baumonta. Produkcję koordynowała dr Gabriela Linkarczyk-Paszek.

Nie zabrakło również wątku charytatywnego. Podczas wydarzenia prowadzono zbiórkę na rzecz Fundacji Śląskie Hospicjum dla Dzieci „Świetlikowo”, które w Gemini Park prowadzi sklep „To i Owo Świetlikowo”. Dochód ze sprzedaży wspiera opiekę nad nieuleczalnie chorymi dziećmi.

Ale muzyka i pomoc to nie wszystko. Integralną częścią wieczoru była Gala „Missterium Lata 2025” – z koronami, szarfami i emocjami godnymi dużych scen. Laureaci wybrani przez jury otrzymali nie tylko tytuły, ale też stypendia i zaproszenia do udziału w sesjach zdjęciowych oraz wydarzeniach modowych.

Podczas pokazów mody zaprezentowano kolekcje butików Lulu Design, Styl Studio VENA i charytatywnego „To i Owo Świetlikowo”, a także projekty marki Alwero – The Wool Factory, które dodały wydarzeniu nuty naturalnej elegancji. Jury – w którego skład weszli: Wiktoria Bednarczyk, Joanna Babińska, Ilona Barańska, Edyta Dwornik, Anna Góra, Aleksandra Gruszka, Kornelia Sojka, Jadwiga Stachura i Ewelina Szypuła.– oceniało nie tylko urodę, ale i sceniczną charyzmę uczestników.

Koncert i gala odbyły się pod honorowym patronatem starosty bielskiego Andrzeja Płonki i burmistrza Czechowic-Dziedzic Mariana Błachuta. Publiczność opuszczała salę z poczuciem, że była świadkiem czegoś więcej niż zwykłego koncertu – połączenia muzyki, mody i gestu solidarności z potrzebującymi.