Zamknij

Anna Wazówna bohaterką spotkania historycznego w Starym Bielsku

Bielskirynek.pl / materiał nadesłany / Meloman 19:26, 15.09.2025 Aktualizacja: 19:29, 15.09.2025
Skomentuj Anna Wazówna bohaterką spotkania historycznego w Starym Bielsku Anna Wazówna bohaterką spotkania historycznego w Starym Bielsku

12 września, w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Starym Bielsku odbyło się spotkanie poświęcone epoce dynastii Wazów oraz postaci królewny Anny Wazówny. Gościem wydarzenia był prof. Dariusz Chemperek z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Ożywiony panel przyciągnął licznych pasjonatów historii. Jeden z uczestników przesłał do redakcji obszerny list, w którym podzielił się refleksjami na temat spotkania i postaci królewny.

„Pasjonaci historii mieli wyjątkową okazję zgłębić swoją wiedzę w trakcie spotkania z prof. Dariuszem Chemperkiem, które odbyło się w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Starym Bielsku” – pisze czytelnik.

Główną bohaterką wieczoru była Anna Wazówna – siostra Zygmunta III Wazy, wybitna postać polskiego i szwedzkiego renesansu, znana z niezależności światopoglądowej, działalności społecznej i naukowej. Autor listu podkreśla jej ponadczasowe zasługi.

„Kobieta o nietuzinkowej osobowości, erudycji, która poświęciła swoje życie na bezinteresowne leczenie ludzi bez względu na stan pochodzenia czy wyznanie” – czytamy. „Była prekursorką zakładania ogrodów i uprawy ziół – najpierw w Szwecji, a następnie w Polsce. W swoich rezydencjach, m.in. w Brodnicy i Golubiu, hodowała rośliny lecznicze oraz winorośl, zakładała ogrody zielarskie i botaniczne”.

Szczególną uwagę poświęcono również jej działalności zielarskiej. „Uprawiała winorośl, ale także tytoń w celach leczniczych. Roślina ta została sprowadzona na jej prośbę przez jej brata, króla Zygmunta III Wazę, z orientalnej Turcji – i była jedną z pierwszych uprawianych w Rzeczypospolitej w takim zastosowaniu” – zaznacza czytelnik.

Dzięki jej wsparciu finansowemu możliwe było wydanie jednego z najważniejszych dzieł botanicznych epoki – „Zielnika” Szymona Syreniusza z 1613 roku. „Syreniusz poświęcił 40 lat na jego powstanie – wędrując od Babiej Góry, Tatry po Podole, ale także przez kraje europejskie. To renesansowe dzieło sztuki leczenia ziołami jest dziś białym krukiem – nasz kraj może być dumny z jedynego zachowanego egzemplarza, który znajduje się w poznańskiej bibliotece starodruków” – podkreśla autor listu.

Spotkanie przybliżyło również mniej znane aspekty duchowości Wazówny, jej rolę w propagowaniu wartości ekumenicznych oraz związki z luteranizmem. „Jej miejsce pochówku w Toruniu jest otoczone kultem szacunku i wdzięczności, ale też przesłaniem ekumenizmu – była konwertytką, której przez wieki nie wybaczono religijnej niezależności”.

Jej postać pozostaje inspiracją także dziś. „Dzisiaj jest patronką rowerowych rajdów kobiet oraz licznych akcji charytatywnych na rzecz potrzebujących. Jej duch dobroczynności nie przeminął – wręcz przeciwnie, inspiruje kolejne pokolenia” – podsumowuje czytelnik.

(Bielskirynek.pl / materiał nadesłany / Meloman)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%