Międzynarodowy Konkurs Kompozytorów Filmowych w Bielsku-Białej. Spotkanie ze Zbigniewem Preisnerem

Zbigniew Preisner, jeden z najbardziej cenionych kompozytorów muzyki filmowej w Europie, ogłosił powstanie międzynarodowego konkursu dla młodych twórców muzyki filmowej, którego pierwsza edycja odbędzie się w 2026 roku. Inicjatywa ma na celu wsparcie młodych talentów i stworzenie im realnych możliwości rozwoju zawodowego. Na miejsce konkursu kompozytor wskazał Bielsko-Białą.

Już w przyszłym roku Bielsko-Biała stanie się sceną dla nowej, odważnej inicjatywy muzycznej. Zbigniew Preisner, jeden z najwybitniejszych kompozytorów muzyki filmowej w Europie, ogłosił organizację międzynarodowego konkursu dla młodych twórców. Pierwsza edycja – już w 2026 roku. Temat: muzyczna interpretacja „Wieży Babel” Bruegla.

Niepozorne mieszkanie przy Wzgórzu 11 w Bielsku-Białej, dziś znane jako Preisnerówka, na chwilę znów stało się miejscem ważnej decyzji artystycznej. Właśnie tu, 7 czerwca, w obecności gości i przedstawicieli lokalnych instytucji kultury, Zbigniew Preisner i prezydent Jarosław Klimaszewski podpisali list intencyjny otwierający przygotowania do nowego konkursu muzyki filmowej. Inicjatywa rusza z rozmachem, ale i z myślą o tym, co najważniejsze – wspieraniu młodych talentów.

– Poza talentem, potrzebne jest też szczęście. My chcemy im w tym szczęściu pomóc – powiedział Preisner.

Bruegel, ambicja i muzyka: wyzwanie pierwszej edycji

Na pierwszy ogień nie idzie temat łatwy ani popularny. Uczestnicy zmierzą się z dziełem Pietera Bruegla Starszego – słynną „Wieżą Babel”. Nie chodzi jednak o ilustrację. Kompozytorzy mają stworzyć autorską opowieść dźwiękową inspirowaną obrazem, który mówi o ambicji, chaosie komunikacyjnym i upadku porządku. Temat, jak przyznał Preisner, „nie jest tylko technicznym ćwiczeniem, ale artystycznym wyzwaniem”.

Nie tylko partytury – koncerty, warsztaty, spotkania

To nie będzie konkurs z gatunku „wyślij demo, dostaniesz maila”. Projekt ma charakter otwarty i edukacyjny. Zaplanowano dwa koncerty z udziałem orkiestry i publiczności – półfinałowy i galowy. Ten drugi zakończy się mocnym akcentem: laureat zaprezentuje swój utwór, a następnie scenę przejmie sam Preisner, z wielkim koncertem własnej muzyki filmowej.

– Muzyka musi być wykonywana - przypomniał kompozytor -  Inaczej nie istnieje – przypomniał kompozytor.

Do konkursu aktywnie włączy się Zespół Państwowych Szkół Muzycznych im. Moniuszki. To tam odbędą się warsztaty, próby i wykłady prowadzone przez jurorów, ekspertów i wykonawców. Jak wynikało ze słów mistrza Preisnera, sala koncertowa bielskiej placówki ma ku temu doskonałe warunki akustyczne.

Międzynarodowe jury, lokalny duch

Preisner zapowiada, że do jury zaprosi uznanych kompozytorów i krytyków z całego świata. Skład zostanie ogłoszony jesienią, a nabór prac ruszy na początku 2026 roku. Konkurs będzie otwarty dla młodych twórców z Polski i zagranicy. Ma być cykliczny – jak festiwal idei i dźwięku.

Wydarzenie wpisuje się także w większy plan – Bielsko-Biała w 2026 roku będzie Polską Stolicą Kultury. Konkurs Preisnera to jeden z projektów, które mają realnie umocnić kulturalną tożsamość miasta.

– Chcemy, aby Bielsko-Biała stało się miejscem spotkań młodych kompozytorów z całego świata, przestrzenią inspiracji i wymiany doświadczeń – mówił prezydent Klimaszewski.

Dźwięk przyszłości. I „My Life” Preisnera

Spotkaniu w Preisnerówce towarzyszyła muzyka młodego artysty – Jakuba Derei, kompozytora i aranżera, ucznia bielskiej szkoły muzycznej. Jego subtelna oprawa dźwiękowa idealnie wpisała się w charakter wydarzenia. To była nie tylko estetyczna przygrywka, ale i symboliczny zwiastun idei konkursu: oddać głos młodym.

Na koniec Preisner opowiedział też o swoim nowym albumie „My Life”, nagranym z Dominikiem Wanią. To muzyka „poza obrazem” – jak sam określił – osobista, nieocenzurowana przez wymagania filmu, wolna i głęboko ludzka.

Szczegóły dotyczące zasad konkursu i składu jury zostaną ogłoszone jesienią 2025 roku. A potem – czas zacząć budować swoją własną Wieżę Babel. Tym razem z nut.