W poszukiwaniu prawdziwków możecie natknąć się na niesamowite "stwory". 14 niezwykłych grzybów w naszych lasach
Ten dziwny stwór nie zachwyci nas swoim zapachem - ponoć przypomina gnijące mięso - co z pewności jest dopełnieniem jego upiornego wizerunku. Grzyb ten należy do gatunku jadalnych, lecz spotkanie z nim na leśnej ścieżce można śmiało uznać za sukces. Ten rzadko spotykany grzyb rośnie m.in. w Górach Świętokrzyskich, Górach Sowich i Pobrzeżu Gdańskim, zaś do Polski przywędrował w latach 70.
Prawda, że przypomina ciastko z kremem i owocami granatu? Jak sugeruje nazwa, grzyb mocno pieprzny. Nie jest jadalny i w Polsce pod ścisłą ochroną, gdyż należy do wymierających gatunków. Jej spożycie nie jest szkodliwe (ma lekko korzenny zapach) ale jest zasadniczo niejadalna.
Próchnilec nie na darmo ochrzczony został jako "palce umarlaka", budzi bowiem skojarzenia z filmowymi "zombiakami" i trzeba przyznać, że w odpowiedniej konfiguracji może nastraszyć. Tak naprawdę to mało groźny okaz, który został nazwany próchnilcem, ponieważ gatunki należące do tego rodzaju powodują próchnienie drewna. Nie jest jadalny, lecz wątpię aby znaleźli się amatorzy jego konsumowania.
Nazwa tego jadalnego grzyba nawiązuje do legend o chowaniu zmarłych razem z trąbkami, tak aby mogli w nie zadąć, gdyby jakimś zrządzeniem losu pochowani zostali żywcem. Grzyb znany jest także pod inną nazwą, a mianowicie "świńskie ucho", nazywa się go także "kominkiem". Gatunek nadaje się do konsumpcji (na pierwszy rzut oka przypomina kurki) dlatego śmiało możemy dodać do jajecznicy lub sosu.
Smardz przypomina swym wyglądem nadwyrężoną zębem czasu gąbkę. Po odpowiedniej obróbce termicznej nadaje się do spożycia i podobno jest smaczny, lecz grzybiarze powinni jednak poskromić swoje zapędy, gdyż smardz jest pod ochroną. Na surowo - trujący.
Wyglądem przypomina przerośniętą rodzynkę lub jak kto woli orzech włoski, lecz niechaj to cię nie zmyli. Grzyb zawiera trującą gyromitrynę, więc lepiej trzymać się od niego z daleka.
Przyjemny z wyglądu grzyb jadalny, lecz w zasadzie pozbawiony smaku. Na talerzu może ciekawie wyglądać jedynie jako dekoracja.
To bardzo ciekawy grzyb, popularnie zwany grzywą lwa. Niestety w Polsce jest gatunkiem wymierającym, dlatego objęto go ścisłą ochroną, natomiast w Japonii i Chinach jest lubianym i uprawianym grzybem spożywczym (ponoć smakuje jak owoce morza). Podobno ma wielkie właściwości zdrowotne, wykorzystywane zwłaszcza w chińskiej medycynie.
Rodzina purchawek jest liczna, jest ich co najmniej kilkanaście rodzajów, a rekordowo duże czasznice olbrzymie mogą ważyć nawet kilkanaście kilogramów. Część z nich jest jadalna, niestety inne są trujące, więc jeżeli kompletnie nie znacie się na grzybach, to lepiej omijać je z daleka. Swoją nazwę zawdzięcza charakterystycznemu odgłosowi, który wydaje, kiedy niechcąco nadepniemy na nią podczas leśnych wędrówek.
Grzyb jest gatunkiem grzyba psylocybinowego i zawiera substancje psychoaktywne. (w tym przypadku psylocybinę), która jest w Polsce nielegalna.
W 1977 r. pan Henryk Witkiewicz znalazł w Piotrkowicach szmaciaka gałęzistego z kapeluszem o średnicy jednego metra i ważącego 15 kg, którego obwieszczono największym grzybem świata — na pamiątkę tego wydarzenia w Piotrkowicach ustawiono jego makietę oraz zawieszono okolicznościową tabliczkę, które kilkakrotnie były niszczone. W 1980 r. siedzuń znalazł się nawet na znaczku pocztowym. Grzyb przyjemnie pachnie, a smakuje lekko orzechowo. Używany do zup, smażenia i suszenia.
Twardzioszek przydrożny jest smacznym grzybem jadalnym. Wielu grzybiarzy bardzo docenia jego wyjątkowy, lekko orzechowy smak. Ze względu na małą średnicę kapelusza grzyb ten uznawany jest za mało wydajny.
Bardzo rzadki w Polsce grzyb (uznawany za wymierający), wyrasta pojedynczo lub w grupach. Lubi siedliska ciepłe, o charakterze stepowym. Grzyb niejadalny, znajduje się pod ochroną.
Przypomina nieco rozbite skorupki jajek, rośnie w grupach, zwykle na pogorzeliskach. Nie jest grzybem jadalnym.
0
0
0
0
0
0
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz