Policjanci zatrzymali 45-latka podejrzewanego o to, że pomimo cofniętych uprawnień i w stanie nietrzeźwości prowadząc osobowego opla, uszkodził trzy inne pojazdy. Mężczyzna wpadł dzięki zgłoszeniu świadka, który nie pozostał obojętny na rażące naruszenie prawa. Bielszczaninowi grozi teraz kara nawet 2 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.
Do zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę w rejonie bielskiej ulicy 1 Maja. Pod jedną z kamienic podjechał taksówkarz, który czekając na klienta, zauważył, jak kierowca osobowym oplem w środku nocy ruszył z miejsca bez włączonych świateł mijania, od razu uderzając w tył zaparkowanego przed nim renault.
Następnie cofając uszkodził kolejne dwa zaparkowane samochody, kia i fiat, po czym uderzył w ścianę budynku. Taksówkarz natychmiast wezwał patrol Policji i podszedł do kierowcy opla. Siedzący za kierownicą opla mężczyzna był wyraźnie pod wpływem alkoholu.
Kiedy chciał wyjąć nietrzeźwemu kierującemu kluczyki ze stacyjki, ten cały czas próbował odjechać. Po chwili na miejsce dotarł patrol w wydziału prewencji, a następnie mundurowi z drogówki.
Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że podejrzewany o prowadzenie opla 45-letni mieszkaniec Bielska-Białej miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po sprawdzeniu go w policyjnej bazie danych wyszło na jaw, że miał cofnięte uprawnienia do prowadzenia pojazdów, a opel nie miał aktualnych badań technicznych ani ważnego dowodu rejestracyjnego.
Bielszczanin trafił do policyjnej izby zatrzymań, gdzie pozostał do wytrzeźwienia. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości pomimo cofnięcia uprawnień grożą mu nawet 2 lata pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna. O jego dalszym losie zdecyduje niebawem prokurator.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych w Szczyrku
Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt 664694990
Dominikk
00:00, 2025-09-14
Bielsko-Biała: Zielone światło dla reorganizacji spółki
Decyzja totalnie jednostronna, i wspierająca prywatnych deweloperów bo przecież chodzi o to żeby sprzedać tereny zielone. Miasto powinno wspierać Zieleń Miejską i dać jej szansę na realizowanie projektów zamiast rozsprzedawac aktywa.
Bielszczanin
22:35, 2025-09-11
Bielsko-Biała: Miasto zdecydowało o odstrzale dzików
To jest chora decyzja żeby zabijać dzikie zwierzęta w mieście. Mają prawo do życia, można je przewieźć do lasu, zabezpieczać w inny sposób tereny miejskie. Nie mamy prawa zabijać zwierząt. Absolutnie chory wymysł chorych i leniwych ludzi.
Sąsiadka
22:30, 2025-09-11
Czy słoneczniki trafią do Banialuki?
Troche, teatru, troche kabaretu, świetna zabawa. Idealne na plener. Dużo ciekawsze niż zwykłe czytania. Bawiliśmy się doskonale. Jak zacytował syn...."Świnki są the best".
Tadeusz i Maciek
13:06, 2025-09-07