Zamknij

Jaworze zawarło umowę na rewitalizację odwiertu wód solankowych

10:00, 10.06.2024 PAP Aktualizacja: 10:04, 10.06.2024
Skomentuj Tężnia w Jaworzu Tężnia w Jaworzu

Umowę na rewitalizację odwiertu wód solankowych zawarła gmina Jaworze z firmą z Grabownicy Starzeńskiej - poinformował w jaworzański samorząd. Prace mają się zakończyć w trzecim kwartale 2025 roku; ich koszt sięgnie blisko 8 mln zł.

Wójt Jaworza Anna Skotnicka-Nędzka po podpisaniu umowy podkreśliła, że inwestycja ma na celu poprawę życia mieszkańców poprzez dostęp do zasobów solankowych oraz rozwój turystyki uzdrowiskowej, co - jej zdaniem - w konsekwencji przyniesie korzyści ekonomiczne dla jaworzańskiej społeczności. "To także kamień milowy w kierunku odzyskania statusu uzdrowiska" - dodała.

Wydział prasowy gminy poinformowały, że wyłoniona w przetargu firma Algeo z Grabownicy Starzeńskiej na Podkarpaciu prace przy rewitalizacji pochodzącego z końca lat 70. XX w odwiertu powinna zakończyć w III kwartale 2025 r. Wartość umowy, która została podpisana w czwartek, opiewa na 7,85 mln zł brutto.

To drugie podejście Jaworza do rewitalizacji odwiertu. Poprzednia firma podczas oględzin natrafiła na problemy techniczne. "Po przeanalizowaniu różnych wariantów, zarówno pod kątem technologicznym i finansowym, podjęto decyzję o zabezpieczeniu odwiertu i rozwiązaniu umowy wykonawcą" - podała gmina.

Wcześniej gmina na inwestycję planowała przeznaczyć 4,4 mln zł z rządowego programu Polski Ład. Samorządowi udało się zwiększyć kwotę dofinansowania z tego źródła do 7,1 mln zł, co umożliwiło ogłoszenie przetargu w nowym, szerszym zakresie prac.

Odwiert, który ma być rewitalizowany, został wykonany jako jeden z dwóch otworów głębinowych na terenie Jaworza. Ma głębokość 1525 m; zostanie pogłębiony do 1650 m. Solanka z odwiertu będzie mogła być używana w tężniach, ale ma zbyt niską temperaturę, by ją wykorzystać w basenach termalnych.

Władze gminy Jaworze od wielu lat są zainteresowane przywróceniem statusu uzdrowiska. Gmina, która się o to stara, musi spełnić szereg warunków, między innymi mieć własne naturalne surowce o właściwościach leczniczych, w tym przypadku solankę. Do otrzymania statusu uzdrowiska niezbędny jest też odpowiedni klimat. To w przypadku Jaworza poświadczyła w 2014 r. Polska Akademia Nauk. Ma on właściwości lecznicze przy chorobach układu oddechowego, układu krążenia, narządów ruchu, zaburzeń neurologicznych oraz zaburzeń przemiany materii. Miejscowość spełnia także warunek dot. odpowiedniej infrastruktury leczniczej - w Jaworzu działa bowiem sanatorium.

Ostateczną decyzję o wpisaniu miejscowości na listę uzdrowisk podejmuje Rada Ministrów.

Jaworze jest jedną z najstarszych miejscowości na Śląsku Cieszyńskim. W 1862 r. właściciel tych dóbr, hrabia Maurycy Saint Genois założył pierwsze uzdrowisko na tzw. Śląsku Austriackim. Specjalny patent wydał Śląski Urząd Krajowy w Opawie. W przeszłości z uroków Jaworza-Zdroju korzystali m.in.: Wincenty Pol, Maria Konopnicka, Jan Karłowicz, Julian Tuwim, Ignacy Daszyński czy Melchior Wańkowicz. Maria Dąbrowska napisała tu część "Nocy i dni".

W 1906 r. Jaworze zmieniło właściciela, ale nabywca, hrabiowska familia Larischów, nie interesował się uzdrowiskiem. Trzy lata później opawski urząd zawiesił miastu status sanatoryjny, ale zabiegi lecznicze, tak jak hydroterapia czy kąpiele borowinowe, wciąż były prowadzone. W międzywojniu powstawały tu m.in. sanatoria dla kobiet i dzieci. Starania o odzyskanie statusu zniweczyła wojna.

W Polsce jest ponad 40 miejscowości uzdrowiskowych. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

szf/ pad/

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%