Uzdrowisko Ustroń znane jest między innymi z solanki, która dzięki swoim właściwościom prozdrowotnym posiada szerokie zastosowanie lecznicze. Wydobywanie tego cennego surowca wymaga jednak skomplikowanych procesów technologicznych. Uzdrowisko posiada nawet swój Zakład Górniczy, który takie prace nadzoruje.
- W Uzdrowisku Ustroń po raz pierwszy od 50 lat przeprowadzono właśnie jeden z nich - rekonstrukcję otworu wydobywczego - informuje Jan Waligóra, kierownik Zakładu Górniczego w Uzdrowisku Ustroń.
Swoje dobroczynne właściwości solanka zawdzięcza bogatemu składowi, w którym znajdziemy wapń, magnez, sód, potas, kwas metaborowy, kwas meta krzemowy, chlorki, siarczany, wodorowęglany, bromki i jodki.
W Uzdrowisku Ustroń solanka jest wykorzystywana przede wszystkim w balneoterapii. Kąpiele w solance działają przeciwzapalnie, przeciwbólowo, antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo. Są cennym wsparciem w leczeniu alergii, łagodzeniu bólów mięśni i stawów oraz normalizacji ciśnienia krwi.
- Dla zachowania najwyższych standardów solanki, jest ona regularnie badana zgodnie z przepisami prawa geologicznego i górniczego. Prowadzony jest również jej ścisły monitoring ilościowy i jakościowy - podkreśla Jan Waligóra.
Aby jednak dostawy tego cenna surowca utrzymywały się na wymaganym poziomie, niezbędne są prace nad zachowaniem odpowiedniej wydajności odwiertu, z którego jest ona pobierana. Dlatego Uzdrowisko Ustroń przeprowadziło w tym celu skomplikowany proces rekonstrukcji odwiertu.
- W wyniku wieloletniej pracy odwiertu ujęcie zostało zatkane przez czop powstały na kilku odcinkach tego prawie 2-kilometrowego otworu. Jego utworzenie to naturalny proces w trakcie eksploatacji, wynikający prawdopodobnie z osadzania się tlenku żelaza - tłumaczy Waligóra.
Na skutek zaczopowania zmniejszyła się drożność odwiertu, przez co z otworu można było wypompowywać mniej uzdrowiskowej wody. Taki proces w tym odwiercie wykonywany był po raz pierwszy od 1972 roku i wiązał się z rozbudowanymi pracami technologicznymi.
- Proces rekonstrukcji odwiertu trwał około dwóch tygodni. Polegał przede wszystkim na rozwierceniu powstałego czopa. Wykonuje się to wiertnicą o uciągu głowicy 80 ton. Przewierca się przeszkodę za pomocą świdra trójosiowego, wprowadzając go w obrót pod naciskiem ok 300-400 kg - wyjaśnia kierownik Zakładu Górniczego w Ustroniu.
Rekonstrukcja otworu przywróciła mu pierwotną sprawność. Oznacza to, że potrzeby kuracjuszy Uzdrowiska Ustroń powinny być w pełni zaspokojone na kolejne lata.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz