Na poznańskiej uroczystości nie mogło więc zabraknąć delegacji z Bielska-Białej. Oficjalną jej część z ramienia miasta tworzyli: wiceprezydent Adam Ruśniak oraz naczelnik Wydziału Kultury i Promocji Przemysław Smyczek. Bielskie środowisko artystyczne i kabaretowe reprezentowała grupa związana od lat z bielskim festiwalem Fermenty: Piotr Szczutowski, Agata Ruśniak i Barbara Tymczyszyn wraz z Piotrem Skuchą - twórcą kabaretu Ton i organizatorem Bielskiej Sceny Kabaretowej.
Pomnik Bohdana Smolenia to pomysł i inicjatywa Krzysztofa Deszczyńskiego, który pokonując po drodze wiele formalnych i finansowych trudności, dopiął swego i uczcił pamięć długoletniego przyjaciela. Pomnik powstał ze składek osób prywatnych i tu warto przypomnieć, że i mieszkańcy naszego miasta mają w tej zbiórce swój aktywny udział. Puszki na wolne datki krążyły między innymi podczas Bielskiej Sceny Kabaretowej, Fermentów i koncertu organizowanego przez Agnieszkę Szulakowską.
O udział bielskiej delegacji i wrażenia z uroczystości zapytaliśmy wiceprezydenta miasta Adama Ruśniaka
Bohdan Smoleń urodził się w 1947 r. Bielsku, więc uznaliśmy, że w Poznaniu nie może zabraknąć przedstawicieli naszego miasta. Ratusz reprezentowałem ja i Przemysław Smyczek - naczelnik Wydziału Kultury i Promocji. Na uroczystość odsłonięcia pomnika zawieźliśmy list od prezydenta miasta Jarosława Klimaszewskiego i statuetkę tegorocznego honorowego "Złotego Fermenta", które to wręczone zostały Krzysztofowi "Deszczu" Deszczyńskiemu za działalność w świecie kabaretu oraz za piękne i przyjacielskie upamiętnienie Bohdana Smolenia.
- powiedział członek delegacji, wiceprezydent Adam Ruśniak
Krzysztof Deszczyński - inicjator i pomysłodawca budowy pomnika przez dłuższy czas zbierał fundusze na ten cel. I tu warto przypomnieć, że do zbiórki przyłączyli się także mieszkańcy naszego miasta podczas festiwalu Fermenty, Bielskiej Sceny Kabaretowej i koncertu organizowanego przez Agnieszkę Szulakowską, za co chcę serdecznie wszystkim podziękować.
- podkreślił Adam Ruśniak
Pomnik usytuowany na poznańskim skwerze, wśród zieleni sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Bohdan Smoleń nie należał do artystów pomnikowych, był osobą skromną, dlatego też i sama ciekawa konstrukcja nie sprawia wrażenia pomnika gwiazdy, lecz zwykłego człowieka, do którego w każdej chwili można się przysiąść.
- dodał wiceprezydent
Podczas uroczystego wieczoru Adam Ruśniak odczytał list prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego skierowany bezpośrednio do inicjatora pomnika Krzysztofa Deszczyńskiego.
Proszę przyjąć moje gratulacje i słowa uznania za podjętą przez Pana inicjatywę upamiętnienia wybitnego polskiego satyryka - Bohdana Smolenia.
Pomnik, który będzie przypominał mieszkańcom Poznania, a także odwiedzającym miasto turystom, tę wyjątkową i nietuzinkową postać, jest godnym uhonorowaniem życia i kariery artysty.
Bohdan Smoleń, co prawda, urodził się i spędził młodość w Bielsku-Białej, ale całe dorosłe życie związał ze stolicą Wielkopolski. Nie mam więc wątpliwości, że Poznań jest najlepszym możliwym miejscem na jego pomnik.
Chciałbym zapewnić, że bielszczanie od samego początku mocno kibicowali i wspierali pomysł powstania pomnika artysty. Niech mi będzie wolno zatem w ich i swoim imieniu podziękować Panu za odjęty trud związany z realizacją tego projektu.
Jestem przekonany, że pomnik Bohdana Smolenia doskonale wpisze się w krajobraz Poznania i stanie się - zwłaszcza dla młodych ludzi - argumentem do zaznajomienia się z twórczością satyryka.
Jarosław Klimaszewski
[FOTORELACJA]32[/FOTORELACJA]
0 0
Myślę, że w Bielsku także powinna pojawić się ławeczka ze Smoleniem. Kandydatów do upamiętnienia jest zresztą więcej Koterbska, Jacek Lech.