Zamknij

Biedrańsk - miasto partnerskie Bielska-Białej prosi o pomoc

13:18, 04.03.2022 Aktualizacja: 13:18, 04.03.2022
Skomentuj mer Bierdiańska Ołeksandr Swidło. Bierdiańsk - miasto partnerskie Bielska-Białej od poniedziałku (28 lutego) znajduje się pod okupacją rosyjską. Sytuacja w mieście jest coraz cięższa mer Bierdiańska Ołeksandr Swidło. Bierdiańsk - miasto partnerskie Bielska-Białej od poniedziałku (28 lutego) znajduje się pod okupacją rosyjską. Sytuacja w mieście jest coraz cięższa

Bierdiańsk - miasto partnerskie Bielska-Białej od poniedziałku (28 lutego) znajduje się pod okupacją rosyjską. Mer miasta zwrócił się z apelem o pomoc do miast partnerskich, między innymi do Bielska-Białej.

Rosyjskie pojazdy wojskowe wjechały do portowego Berdiańska nad Morzem Azowskim w niedzielę wieczorem. Wszystkie budynki administracyjne w mieście zostały zajęte. Poinformował o tym doradca biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Ołeksij Arestowycz, a także władze lokalne.

- Berdiańsk jest okupowany przez wroga. Nie ma tam naszych wojsk. Miasto zostało zajęte przez zgrupowanie nacierające z Melitopola. Teraz oni (Rosjanie) tam są - powiedział Arestowycz, cytowany przez rosyjski portal RBK.

Rosyjskie wojsko zajęło budynki administracyjne, m.in. rady miejskiej i policji.

"Rozwścieczeni okupanci poruszają się ulicami naszego rodzinnego miasta. W ciągu ostatnich 24 godzin sytuacja stała się niezwykle napięta. Mimo tych agresywnych działań mieszkańcy Berdiańska odmówili współpracy z uzbrojonym wrogiem, a wręcz przeciwnie, zjednoczyli się w warunkach agresji militarnej i zorganizowali ruch ochotniczy"

- głosi przekaz do miast partnerskich.

Grupa mieszkańców Berdiańska w obwodzie zaporoskim wyszła na wiec tuż przy kolumnie rosyjskiego sprzętu wojskowego. Miasto, położone nad Morzem Azowskim, zostało zajęte przez Rosjan w nocy z niedzieli na poniedziałek 27/28 lutego.

O poniedziałkowym wiecu poinformował portal Ukraińska Prawda, zamieszczając kilka nagrań wideo. Na jednym z nich widać, jak zebrani wznoszą okrzyki, m.in.: "Śmierć wrogom!", "Banda won!", "Putin ch.." czy – w nawiązaniu do słynnych słów ukraińskich obrońców Wyspy Węży na Morzu Czarnym – "Rosyjski okręcie, p… się!".

 

W Berdiańsku brakuje wody pitnej, żywności, leków i produktów medycznych, artykułów higienicznych, ciepłej odzieży, materaców i koców, a także innych niezbędnych towarów i produktów. Otwarto konto bankowe, aby zapewnić pomoc charytatywną.

"Drogie miasta siostrzane! W imieniu miasta Berdiańsk wyrażamy naszą szczerą wdzięczność za słowa wsparcia i solidarności. Obecna sytuacja w naszym mieście jest bardzo skomplikowana" - napisali we wpisie skierowanym do miast partnerskich: Bielska-Białej, Jambołu w Bułgarii i La Seyne-sur-Mer we Francji, który opublikowano w czwartek na profilu facebookowym rady miejskiej.

Na apel mera odpowiedział prezydent Bielska-Białej Jarosław Klimaszewski, który skontaktował się 4 marca przez komunikator internetowy z Ołeksandrem Swidło. Prezydent Jarosław Klimaszewski zapewnił mera, że Bielsko-Biała wyśle do Bierdiańska pomoc, kiedy tylko będzie to możliwe, to znaczy. gdy otworzy się korytarz humanitarny. Nasze miasto przyjmie również mieszkańców Bierdiańska, którzy zdecydują się na wyjazd do Polski.

W obecnej chwili nie jesteśmy wstanie wysłać pomocy adresowanej konkretnie dla Bierdiańska, o rozlokowaniu napływających z Polski darów decyduje bowiem rząd ukraiński. Pracujemy jednak nad sposobem przekazania środków finansowych

– mówi prezydent Bielska-Białej.

Prezydent w imieniu bielszczan przekazał mieszkańcom Bierdiańska słowa otuchy i wsparcia.

(materiał prasowy)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%