Zamknij

Ach, Dzień Kobiet w PRL-u...

Agata RucińskaAgata Rucińska 07:19, 08.03.2025 Aktualizacja: 10:02, 08.03.2025
Skomentuj fot. NAC fot. NAC

Ach, Dzień Kobiet w PRL-u – święto, które na chwilę pozwalało zapomnieć o szarości codzienności, a jednocześnie przypominało o absurdach tamtych czasów. Ósmy marca był dniem, kiedy towarzysze z biur i fabryk stawali na wysokości zadania, by uczcić swoje koleżanki, żony i matki. I choć dziś wspominamy te obchody z nutą nostalgii, warto przyjrzeć się, jak wyglądało to święto w realiach Polski Ludowej.

 

Goździk – król PRL-owskich kwiatów

 

Nieodłącznym symbolem Dnia Kobiet w PRL-u był goździk. Ten czerwony kwiat, choć może nie grzeszył urodą, stał się obowiązkowym atrybutem każdego mężczyzny pragnącego wyrazić swoje uznanie dla płci pięknej. W tamtych czasach goździk był niczym Oscar dla aktora – po prostu musiał się pojawić. Do dziś nie wiadomo, czy to z powodu jego trwałości, czy może dostępności, ale jedno jest pewne: bez goździka Dzień Kobiet się nie liczył.

 

Deficytowe luksusy w roli prezentów

 

Oprócz kwiatów, panie obdarowywano produktami, które na co dzień były trudno dostępne. Rajstopy, kawa, mydło czy ścierki kuchenne – te prozaiczne dziś przedmioty w PRL-u uchodziły za prawdziwe skarby. Wręczając takie podarunki, mężczyźni mogli poczuć się niczym Święty Mikołaj, przynoszący wymarzone prezenty prosto z nieosiągalnego Zachodu.

 

fot. NAC

Zakładowe akademie pełne patosu

 

W miejscach pracy organizowano uroczyste akademie, podczas których kierownictwo wygłaszało przemówienia pełne frazesów o roli kobiet w budowie socjalizmu. Panie odbierały gratulacje i upominki, a następnie wszyscy udawali się na poczęstunek, gdzie królowały ciastka, kawa i – niekiedy – coś mocniejszego. Atmosfera tych spotkań była mieszanką oficjalnego patosu i szczerej radości z okazji oderwania się od codziennych obowiązków.

 

Propaganda w tle świętowania

 

Nie można zapomnieć, że Dzień Kobiet w PRL-u był również narzędziem propagandy. Władze wykorzystywały to święto, aby podkreślić sukcesy socjalizmu i rolę kobiet w jego budowie. Organizowano wiece, spotkania i marsze, podczas których eksponowano osiągnięcia pań w różnych dziedzinach życia. Jednak dla większości Polek i Polaków była to przede wszystkim okazja do wspólnego świętowania i chwilowego oderwania się od szarej rzeczywistości.

 

Nostalgiczne wspomnienia z przymrużeniem oka

 

Dziś, z perspektywy czasu, wspomnienia o Dniu Kobiet w PRL-u budzą uśmiech i sentyment. Goździki, rajstopy czy kawa stały się symbolami tamtej epoki, a anegdoty związane z obchodami tego święta krążą w wielu rodzinach. Choć realia były inne, a codzienność pełna wyzwań, Dzień Kobiet pozostaje miłym wspomnieniem wspólnoty i radości.

 

[ZT]17497[/ZT]

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%