Już od wejścia gości wita aromat świeżych sajgonek, grillowanych pierożków Sigara i słodkiej baklavy, która kusi w co najmniej czterech smakach. Miłośnicy orientu mają tu istną ucztę – od chrupiących koreańskich snacków, przez japońskie street foodowe klasyki, aż po rachatłukum oblane gęstym, owocowym syropem i wypełnione tureckim nugatem.
Wzrok przyciąga chaczapuri – gruziński placek z serem i jajkiem, którego zapach skutecznie odciąga od diety. A gdyby komuś było za mało wrażeń, są też lody z... wina. Tak, dobrze czytasz. Choć trzeba dodać uczciwie – wina jest w nich tyle, że spokojnie mogą je zjeść nawet kierowcy. Smak pozostaje, ale promili brak.
Gdzieś w rogu stoisko z gruzińskim winem, a kilka kroków dalej – niespodzianka w stylu słowiańskim. Mnich w habicie zachwala pitne miody, jakby przypadkiem zabłądził z jakiegoś średniowiecznego jarmarku. Azjatyckie smaki? Owszem. Ale z domieszką lokalnej fantazji.
Po ostrych przyprawach, które często dominują w azjatyckich daniach, ulgę przynoszą orzeźwiające napoje. Wśród nich króluje popularne bubble tea z kolorowymi kuleczkami tapioki, tradycyjna herbata matcha – intensywna i lekko goryczkowa, a także domowej roboty lemoniady o nietypowych smakach. Dla podniebienia – wytchnienie, dla oka – dodatkowa uczta.
Targi to jednak nie tylko jedzenie. Wśród stoisk można znaleźć także koreańskie ruchome zabawki, gadżety ze świata mangi, zapachowe kadzidełka, a nawet orientalne specyfiki medycyny naturalnej, które – według sprzedawców – pomagają na wszystko od stresu po pogodę ducha.
Ludzi sporo, choć bez tłoku – każdy znajdzie coś dla siebie i miejsce, by w spokoju delektować się egzotycznym przysmakiem. Dla tych, którzy jeszcze nie zdążyli – w sobotę hala czynna do 20.00, a w niedzielę smakowanie potrwa do 18.00. Na wszelki wypadek lepiej zaopatrzyć się w gotówkę, gdyż nie na wszystkich stoiskach zapłacimy kartą lub blikiem.
Kto się spóźni – ten głodny do przyszłego roku.
[FOTORELACJA_LISTA]603[/FOTORELACJA_LISTA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bielskirynek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz