Popularna przyprawa trafiła na celownik inspektorów sanitarnych. GIS ostrzega przed dwiema partiami goździków, w których wykryto przekroczenie norm pestycydów.
Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące przypraw sprzedawanych pod marką Kamis. Powodem jest wykrycie w dwóch partiach goździków pozostałości pestycydu – chlorpiryfosu – w ilości przekraczającej dopuszczalne normy unijne.
Informację przekazały służby sanitarne we Francji, a polski producent natychmiast rozpoczął procedurę wycofania.
Ostrzeżenie dotyczy goździków w opakowaniach 8 g w saszetkach. Chodzi o dwie partie:
Producentem jest spółka McCormick Polska S.A. z siedzibą w Wólce Kosowskiej.
Jak podaje GIS:
„Producent niezwłocznie po otrzymaniu informacji o niezgodności poinformował właściwy organ Państwowej Inspekcji Sanitarnej oraz odbiorców o prowadzonym wycofaniu produktu”.
Organy nadzoru monitorują obecnie proces usuwania wadliwych partii ze sklepów.
Jeśli w domowej kuchni znajdują się przyprawy z wymienionych partii, nie należy ich używać. GIS podkreśla, że spożycie goździków z przekroczonym poziomem pestycydów może stanowić zagrożenie dla zdrowia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych w Szczyrku
Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt 664694990
Dominikk
00:00, 2025-09-14
Bielsko-Biała: Zielone światło dla reorganizacji spółki
Decyzja totalnie jednostronna, i wspierająca prywatnych deweloperów bo przecież chodzi o to żeby sprzedać tereny zielone. Miasto powinno wspierać Zieleń Miejską i dać jej szansę na realizowanie projektów zamiast rozsprzedawac aktywa.
Bielszczanin
22:35, 2025-09-11
Bielsko-Biała: Miasto zdecydowało o odstrzale dzików
To jest chora decyzja żeby zabijać dzikie zwierzęta w mieście. Mają prawo do życia, można je przewieźć do lasu, zabezpieczać w inny sposób tereny miejskie. Nie mamy prawa zabijać zwierząt. Absolutnie chory wymysł chorych i leniwych ludzi.
Sąsiadka
22:30, 2025-09-11
Czy słoneczniki trafią do Banialuki?
Troche, teatru, troche kabaretu, świetna zabawa. Idealne na plener. Dużo ciekawsze niż zwykłe czytania. Bawiliśmy się doskonale. Jak zacytował syn...."Świnki są the best".
Tadeusz i Maciek
13:06, 2025-09-07