Hotel pod chmurką w otoczeniu bajkowych postaci

Kolejny miejski motel pod gwiazdami powstał na ławkach obok rzeźby Pamaliniego oraz sympatycznego hipcia - informuje nas jeden z czytelników.

W takim bajkowym towarzystwie oraz pod czujnym okiem kamer monitoringu miejskiego, zamontowanego na budynku ratusza oraz patrolu SM w godzinach urzędowych magistratu, śpiący tutaj snem sprawiedliwych mogą teleportować się do lat beztroskiego dzieciństwa - pisze dalej czytelnik.

Takiego psychicznego komfortu nie mają jednak przedszkolanki oraz rodzice przychodzący tutaj z dziećmi, którzy muszą odpowiadać na ich pytania: co ten pan tutaj robi na ławce? Odpowiedź na to pytanie na pewno zna rzecznik prasowy UM, który na łamach lokalnej prasy podzieli się swoją wiedzą w tym temacie z milusińskimi ciekawymi świata, wspomagając jednocześnie w edukacji wychowawczej zatroskanych rodziców oraz grono pedagogiczne.

Podpowiem, że na pewno nie jest to śpiący Don Pedro! 

Równie niechlubne dla miasta zjawisko, nasz czytelnik, zaobserwował na niewielkim skwerze obok Teatru Polskiego, który z kolei stał się swoistym pubem pod chmurką.

Mały park w rejonie bielskiego teatru tradycyjnie w okresie letnim stał się otwartym pubem pod chmurką, gdzie spragnieni mogą do woli degustować płynne chmielowe produkty w otoczeniu przyrody i nienaruszonego błogiego spokoju jaki zapewniają im służby mundurowe. Niezliczone na ziemi pety papierosów tylko potwierdzają popularność tego miejsca. Piwosze na głębokim rauszu są zbyt bardzo zmęczeni w odnoszeniu butelek do sklepu oraz wrzucaniu cików do koszy przy ławkach a magistrat nie ma finansowych środków na zakup mioteł oraz zapewnienia porządku w tym atrakcyjnym miejscu niestety tylko z nazwy.

Kompozycje kwiatowe na skwerach nie zakryją jednak bulwersującego bałaganu - ze smutkiem stwierdza czytelnik. Wychodząc na naprzeciw miejscowym piwoszom, możemy skorzystać z tradycji i doświadczeń innych narodów, organizując tutaj Święta Chmielowego Trunku bez ograniczeń czasowych oraz ilościowych w spożyciu złotego nektaru - proponuje dalej z lekkim sarkazmem.

Ten pomysł może być kolejną atrakcją turystyczną w stolicy Podbeskidzia, na którą z zazdrością spoglądać będą inne kraje.