Zamknij
POLECAMY

Dodaj komentarz

[LISTY DO REDAKCJI] Złota jesień muzyki. Finał IX Festiwalu Musica Reformata w Starym Bielsku

Bielskirynek.pl / materiał nadesłany 08:58, 23.09.2025 Aktualizacja: 09:01, 23.09.2025
Skomentuj Koncert organowy w kościele w Starym Bielsku / fot. nadesłane Koncert organowy w kościele w Starym Bielsku / fot. nadesłane

W niedzielne popołudnie, w atmosferze polskiej złotej jesieni i wyjątkowej muzyki, odbył się finałowy koncert IX Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej Musica Reformata. Wrażeniami z tego wydarzenia podzielił się z redakcją jeden z uczestników koncertu – wierny meloman i sympatyk festiwalu.

Zwieńczenie tegorocznego cyklu miało miejsce w zabytkowym kościele ewangelickim w Starym Bielsku, gdzie wystąpili młodzi artyści ze Świdnicy – Zuzanna i Maciej Butor. Jak podkreślił autor listu: „Mistyczny i zjawiskowy koncert zapewnili melomanom młodzi utalentowani artyści (…) który był majestatycznym ukoronowaniem wszystkich tegorocznych koncertów.”

W repertuarze znalazły się dzieła Mozarta, ale również mniej znane, choć niezwykle ekspresyjne utwory kompozytorów europejskich. Publiczność po raz pierwszy usłyszała interpretację „Asturias” Isaaca Albéniza – utworu inspirowanego muzycznym dziedzictwem Hiszpanii. Zaprezentowano także kompozycje Edvarda Griega, w tym subtelną i czarującą suitę „Taniec Anitry”.

Wieczór wypełniły również utwory Johannesa Brahmsa, Wilhelma Wolckmara, Césara Francka, Gustava Pierné oraz Adolfa Hesse – znanego jako „śląski Bach”, bliskiego przyjaciela Fryderyka Chopina. Szczególne wrażenie zrobiło wykonanie renesansowego „Tańca Hajduckiego” z Tabulatury Jana z Lublina, podczas którego Maciej Butor połączył grę organową z dźwiękami bębna. „W mistrzowskim talencie gry na organach wykonał współgrające dźwięki bębna” – relacjonuje czytelnik.

Koncert zakończył się owacjami na stojąco. Publiczność doceniła zarówno artystów, jak i organizatorów festiwalu. „Długie i gromkie brawa na stojąco były podziękowaniem dla artystów, ale także sponsorów, proboszcza Piotra Szarka i profesjonalnego kierownictwa muzycznego słowa Grażyny Durlow oraz Ewy Bąk” – zaznacza autor listu.

Mottem koncertu były słowa: „Ojczyzną artysty jest świat”, które spajały zarówno program muzyczny, jak i uniwersalne przesłanie płynące z festiwalu.

Na zakończenie czytelnik dzieli się osobistą refleksją: „W pięknie jest ludzkie istnienie motywujące nas wciąż do osiągnięcia najlepszych uniwersalnych wartości, z którymi warto się dzielić.”

(Bielskirynek.pl / materiał nadesłany)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%