Pierwsze wzmianki o istnieniu Wrocławia pochodzą z X wieku. Wówczas Śląsk, a wraz z nim gród w miejscu obecnego Wrocławia, należał do Czech, a dokładnie do księcia Wratysława. Od jego imienia rzekomo wzięła się nazwa tego miasta. Pod koniec X wieku te tereny zostały przyłączone do Polski, a w 1000 roku ustanowiono tam siedzibę biskupstwa wrocławskiego. Ta data jest oficjalnie uznawana za początek istnienia Wrocławia.
Wrocław po 1000 roku był zaliczany do głównych ośrodków Królestwa, tuż obok Sandomierza i Krakowa. Jednak ten status miasta nie przyniósł spokoju. W 1109 roku miejscowość została oblężona przez króla Henryka V. Na szczęście w bitwie na Psim Polu władca Niemiec odniósł porażkę, a Wrocław ocalał.
Ponad 100 lat późnej miał miejsce kolejny najazd, tym razem ze strony Mongołów. Ze względów strategicznych miasto zostało spalone, a obronę zorganizowano w zamku. Tym razem również Wrocław pozostał niezdobyty. I choć całe miasto trzeba było na nowo odbudować, przyczyniło się to do jej gwałtownego rozwoju. To właśnie wtedy m.in. wytyczono rynek, który można podziwiać do dziś, i wybudowano nowe mury miejskie.
Wrocław był pod panowaniem polskich władców aż do 1335 roku. Po bezpotomnej śmierci księcia wrocławskiego Henryka VI Dobrego miasto przeszło pod panowanie Czech.
Gdy Wrocław był we władaniu królów Czech, handel w mieście prężnie się rozwijał. Dochody metropolii były kilka tysięcy razy większe niż Krakowa czy Poznania w tym czasie! W 1475 roku w mieście powstała Drukarnia Świętokrzyska. W 1526 roku, po śmierci Ludwika II Jagiellończyka, Wrocław trafia pod panowanie Habsburgów. Mimo zmian przynależności państwowej Wrocławia, nadal dominującym tu językiem był… polski.
Ponad 200 lat później, w wyniku wojen śląskich, Wrocław stał się częścią Prus. Ponad 60 lat później, w 1806 roku, miasto zostało okrążone przez wojska napoleońskie i stało się ono punktem organizacyjnym polskich legionów.
Pomimo tego, że miasto było pod władzą innych państw, pod koniec XIX wieku we Wrocławiu prężnie działały polskie organizacje. Dzięki temu mieszkańcy wciąż mieli kontakt z rodzimym językiem. Jeszcze pod władzą Prus, w mieście na początku XX wieku rozpoczęła się budową Gazowni Miejskiej. Jednak zanim rurami popłynął gaz, minęło 30 lat.
Druga wojna światowa odcisnęła duże piętno na Wrocławiu. W mieście funkcjonowała m.in. filia obozu koncentracyjnego. W 1941 roku powstała tam również polska organizacja konspiracyjna Olimp. Jednak najwięcej zniszczeń przyniósł ostatni rok walk.
W 1944 roku ogłoszono Wrocław twierdzą, która ma się bronić do końca. Na skutek tego rozkazu, gdy w lutym 1945 roku Armia Czerwona rozpoczęła oblężenie miasta, niemieccy żołnierze nie zamierzali się wycofać. Wówczas doszło do bombardowania i zniszczenia wielu kamienic. Wrocław poddał się dopiero 4 dni po Berlinie. 2 miesiące później miasto zostało przekazane Polsce.
Po wojnie do Wrocławia napłynęło wiele ludzi z centralnej Polski, Wielkopolski, a także ze Lwowa i okolic Wilna. Wspólnie starali się odbudować miasto. Dzięki ich działaniu można dzisiaj podziwiać miasto w tak pięknym stanie. Potwierdzeniem tego było uznanie go w 2016 roku za Europejską Stolicę Kultury.
Miasto nadal prężnie się rozwija. Powstają w nim nowe mieszkania. Tworzą je różne firmy np. PFR. Wrocław to miejsce, można znaleźć nieruchomości na najem instytucjonalny. To specjalne lokale dla osób, które mają np. problemy z zakupem lokalu na kredyt hipoteczny. Ponadto we Wrocławiu są tworzone nowe miejsca pracy, jak i obiekty kulturalne. Dlatego też jest to jedno z najludniejszych miast w Polsce.
Wrocław ma długą i bardzo urozmaiconą historię. Warto się w nią zagłębić i poznać szczegóły!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych w Szczyrku
Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt 664694990
Dominikk
00:00, 2025-09-14
Bielsko-Biała: Zielone światło dla reorganizacji spółki
Decyzja totalnie jednostronna, i wspierająca prywatnych deweloperów bo przecież chodzi o to żeby sprzedać tereny zielone. Miasto powinno wspierać Zieleń Miejską i dać jej szansę na realizowanie projektów zamiast rozsprzedawac aktywa.
Bielszczanin
22:35, 2025-09-11
Bielsko-Biała: Miasto zdecydowało o odstrzale dzików
To jest chora decyzja żeby zabijać dzikie zwierzęta w mieście. Mają prawo do życia, można je przewieźć do lasu, zabezpieczać w inny sposób tereny miejskie. Nie mamy prawa zabijać zwierząt. Absolutnie chory wymysł chorych i leniwych ludzi.
Sąsiadka
22:30, 2025-09-11
Czy słoneczniki trafią do Banialuki?
Troche, teatru, troche kabaretu, świetna zabawa. Idealne na plener. Dużo ciekawsze niż zwykłe czytania. Bawiliśmy się doskonale. Jak zacytował syn...."Świnki są the best".
Tadeusz i Maciek
13:06, 2025-09-07