Zamknij

Klienci firmy kurierskiej DPD mogą nie doczekać się na swoje przesyłki. Łupem złodziei padło prawie 100 paczek

23:45, 31.10.2022 Bielski Rynek - Policja Aktualizacja: 23:52, 31.10.2022
Skomentuj Klienci firmy kurierskiej DPD mogą nie doczekać się na swoje przesyłki. Łupem złodziei padło prawie 100 przesyłek Klienci firmy kurierskiej DPD mogą nie doczekać się na swoje przesyłki. Łupem złodziei padło prawie 100 przesyłek

Ukradł samochód należący do firmy kurierskiej DPD gdyż, jak twierdzi, chciał odbudować swoją reputację w towarzystwie w jakim się obraca. 48 letni mężczyzna miał już na swoim koncie podobne przestępstwa. 

Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej zatrzymali 48-letniego mężczyznę, który 25 października ukradł samochód należący do firmy kurierskiej DPD wraz z prawie 100 przesyłkami. Zatrzymany tłumaczył policjantom, że kradzieży samochodu dokonał, ponieważ chciał odbudować swoją reputację w towarzystwie, w którym się obraca. Mężczyzna był już karany za przestępstwa podobne. Usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy.

25 października br. pracownik firmy kurierskiej DPD zgłosił bielskim policjantom kradzież samochodu marki Ford Transit należący do wskazanej wyżej firmy wraz z około 100 przesyłkami, które miał dostarczyć do klientów. Pojazd zaparkował przed blokiem na jednej z głównych ulic Bielska-Białej, po czym nie wyciągając kluczyka ze stacyjki, wyszedł z paczką, aby dostarczyć ją do klienta w bloku.

Po około 30 sekundach, kiedy wrócił, ujawnił brak samochodu. Jeszcze tego samego dnia, po paru godzinach policjanci ujawnili skradziony samochód, który sprawca porzucił przy jednej z ulic Bielska-Białej. Okazało się, że wewnątrz pojazdu znajdowała się cześć przesyłek, część z nich została skradziona, a kolejna część  została spalona przez złodzieja. Policjanci z bielskiej „trójki” wraz ze śledczymi Wydziału Kryminalnego tut. komendy celnie wytypowali, że sprawcą tej kradzieży może być 48-letni mieszkaniec Bielska-Białej.

Po dwóch dniach zatrzymali wytypowanego mężczyznę. W rozmowie z policjantami 48-latek przyznał, że zauważył forda z pozostawionymi w stacyjce kluczykami i postanowił wykorzystać okazję. Poza tym kradnąc samochód, chciał odbudować swoją reputację w towarzystwie, w którym się obraca. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Jak wynika bowiem z kartoteki podejrzanego, odbywał on jeszcze niedawno karę więzienia za podobne przestępstwa.

(Bielski Rynek - Policja)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%