Teatr Polski nie próżnuje. Jak informuje impresariat teatru - na widzów czekają dwie premiery: w maju i w czerwcu.
Przygotowujemy dwa nowe tytuły: "Krum" w reżyserii Małgorzaty Warsickiej i "Big Bang, czyli Wielki Wybuch" w reżyserii Tomasza Dutkiewicza. Nasz teatr działa
– poinformował impresariat bielskiego Teatru Polskiego. Pierwszy spektakl premierę ma mieć już 1 maja.
"Krum" Hanocha Lewina to smutna komedia o strachu przed życiem, o niemożliwości zmiany, o marzeniach, które nigdy nie zostaną urzeczywistnione. A z drugiej strony opowieść o kruchości życia i o rozpaczliwym przywieraniu do niego, szukaniu miłości i wspólnoty.
Tytułowy Krum wraca po nieudanej emigracji z USA do swojego małego rodzinnego miasta. Pomimo upływu lat, zastaje wszystko w stanie niezmienionym. Mieszkańcy wciąż żyją swoimi niespełnieniami, lękami, nie bardzo ważnymi sprawami. Żadne z nich nie ma wystarczającej odwagi i siły charakteru, żeby zrobić coś „dużego”, zawalczyć o zmianę, ale też każde z nich, każdego dnia, działa tyle ile może. Levin pokazuje swoich bohaterów w niezwykle czuły sposób. Pokazuje ich codzienne zmagania jako coś mistycznego. Jako codzienną praktykę stawania oko w oko z samym sobą i rzeczywistością której się nie rozumie i nie potrafi przeniknąć. W spektaklu zmagania te pokazane zostaną z perspektywy łóżka szpitalnego chorego Tugatiego. To wyostrza obraz, pokazuje że strach przed życiem, przed zmianą, czy nową rzeczywistością, której teraz doświadczamy, jest absurdalny, jest wytworem lęku któremu można i trzeba stawić czoło.
W obsadzie sztuki wystąpią: Oriana Soika, Marta Gzowska-Sawicka, Anita Jancia-Prokopowicz, Piotr Gajos, Grzegorz Margas, Mateusz Wojtasiński, Jadwiga Grygierczyk, Grzegorz Sikora, Jagoda Krzywicka, Adam Myrczek, Przemysław Kosiński oraz Dariusz Bury.
Premiera musicalu "Big Bang, czyli Wielki Wybuch" Boyda Grahama w reżyserii Tomasza Dutkiewicza zaplanowana została na 5 czerwca. Wystąpią: Rafał Sawicki, Tomasz Lorek i Piotr Matusik.
Jed (Rafał Sawicki) i Boyd (Tomasz Lorek) usilnie próbują sprzedać swój musical pod tytułem ,,The Big Bang", w którym prezentują historię świata od jego narodzin aż po współczesność. Autorzy sami wcielają się w coraz to nowe postaci, sprawdzają przygotowane przez siebie kostiumy, śpiewają i tańczą – słowem robią wszystko, by przekonać do zainwestowania w produkcję ich show.
Przypomnijmy iż jest to już trzecia i czwarta premiera Teatru Polskiego w tym sezonie. Jesienią 2020 widzom udało się zobaczyć "Złego" Leopolda Tyrmanda, zaś w marcu na deski teatru trafiła komedia "Pół żartem, pół sercem" Kena Ludwiga.
Jan21:40, 19.04.2021
0 0
Nasz przepiękny Teatr Polski z jeszcze cudowniejszymi aktorami jak zwykle nie przestaje zaskakiwać, czekam z niecierpliwością na te premiery! 21:40, 19.04.2021