Maluchy zakończyły swoją Wielką Wyprawę w Krakowie. Udało się osiągnąć zamierzone cele

Na Rynku Głównym w Krakowie 12 lipca odbył się finał Wielkiej Wyprawy Maluchów, która 4 lipca wyruszyła z Bielska-Białej do Monte Carlo. Kierowcy nie tylko osiągnęli sportowy cel przedsięwzięcia, czyli przejechali ponad 4.000 km, ale przede wszystkim ten charytatywny. Chodziło o zebranie miliona złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach - poinformował na oficjalnym portalu Urząd Miejski. Wydział prasowy UM obecny był na finale.

[FOTORELACJA]251[/FOTORELACJA]

- To jest podsumowanie naszej Wielkiej Wyprawy Maluchów, która rozpoczęła się 4 lipca. Załogi dojechały do Monte Carlo, pokonując ponad 4.000 km i to z dobrym skutkiem, przecież jechali po milion. Mieli nawet taki hasztag – jedziemy po milion. I ten milion już mamy. Bo kiedy Rafał Sonik przemawiał tam z rampy, oscylowaliśmy wokół miliona i teraz kiedy będę miał okazję z nim rozmawiać to już będziemy mogli potwierdzić – tak, jest milion! – mówił ze sceny prowadzący wydarzenie Ireneusz Bieleninik.

Na Rynek Główny w Krakowie wjechało wczoraj 35 załóg. Auta i załogi dumnie prezentowały się między Sukiennicami a Kościołem Mariackim. Za kierownicą jednego z maluchów trasę z Bielska-Białej do Monte Carlo przejechał nestor motosportu Sobiesław Zasada, obok niego pilot Longin Bielak. Panowie mają razem 190 lat. Oprócz legend w wyprawie udział wzięli: Janusz Szerla, Rafał Sonik – zwycięzca Rajdu Dakar i 9-krotny zdobywca Pucharu Świata, Kajetan Kajetanowicz – wielokrotny rajdowy wicemistrz świata, trzykrotny mistrz Europy i czterokrotny mistrz Polski oraz Bartosz Ostałowski – jedyny na świecie profesjonalny kierowca sportowy, który prowadzi stopą, a do Monte Carlo wyruszył maluchem z automatyczną skrzynią biegów. Dołączyli do nich twórcy internetowi: Remigiusz Rezi Wierzgoń, Szymon Szumi Szumniak, Robert Hi_5 Buczyński.

- Mały fiat to są lata mojego pokolenia. Pokolenia, które w latach 70. zaczynało prowadzić. Jak sobie policzyłem szybko, to miałem w życiu chyba ze cztery maluchy. Wszystkie jechały bezawaryjnie i świetnie. Przed chwilą pan Sobiesław Zasada przypomniał mi, że jak maluch pojawiał się na polskim rynku były też głosy mówiące: a to słaby samochód, mały, niewygodny, taki co to nie daje rady i wtedy właśnie ekipa Zasada i Bielak wsiadła do niego i postanowiła udowodnić, że jest inaczej, po czym pojechała do Monte Carlo. To przechyliło szalę – całe pokolenie jeździło maluchem nie tylko po Polsce, ale też Europie – z sentymentem wspominał prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

- Pomysłodawcom Wielkiej Wyprawy Maluchów należą się ogromne gratulacje i słowa najwyższego szacunku, że ten niepowtarzalny i wyjątkowy projekt udało się zrealizować. Cieszę się, że wyprawa miała swój początek w Bielsku-Białej, czyli w miejscu narodzin polskiego fiata 126. Dla naszego miasta popularny maluch to nie tylko samochód, który przed laty zmotoryzował całą Polskę, dla nas to prawdziwy symbol i legenda. Wielka Wyprawa Maluchów znakomicie wpisała się w obchody 50. rocznicy uruchomienia produkcji tego popularnego niegdyś auta. Warto podkreślić, że wasza wyprawa to nie była tylko dobra zabawa i ekscytująca przygoda, ale ważny był jej charakter charytatywny – przeczytał na scenie list prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego Aleksander Szałajko z bielskiego Ratusza.

Wielka Wyprawa Maluchów wyruszyła 4 lipca z Bielska-Białej, trwała osiem dni i prowadziła przez siedem krajów, a jej łączna długość wyniosła prawie 4.000 kilometrów. Przedsięwzięcie miało zwrócić uwagę na bezpieczeństwo na drodze, edukację młodych pokoleń pod kątem świadomego uczestnictwa w ruchu drogowym, a także wesprzeć dzieci, które w wyniku wypadków potrzebują pomocy oraz opieki.

- Od początku wierzyłem, że uda nam się zebrać założoną kwotę – mówił główny organizator całego przedsięwzięcia Rafał Sonik. - Nasz korowód maluchów wzbudzał sympatię i uśmiech na twarzach ludzi, gdziekolwiek przejeżdżaliśmy. Teraz mamy nadzieję, że uśmiech pojawi się na twarzach dzieci-ofiar wypadków, którym pomożemy. Trudy trasy dopiero nabierają znaczenia, kiedy czemuś służą. Udało się nam!

Warto przypomnieć, że według danych policji w 2022 roku w wypadkach drogowych w Polsce zginęły 1.883 osoby, a 24.703 zostały ranne. Część ofiar to dzieci, które ucierpiały nie tylko fizycznie - powypadkowe urazy psychiczne często mają długofalowy wpływ na ich życie.

Do końca lipca, we współpracy ze Zrzutka.pl, trwa zbiórka pieniędzy na pomoc dzieciom oraz licytacje przedmiotów od czołowych polskich kierowców rajdowych. Fundacja The Good People już przekazała 255.000 złotych na licytację jednego z małych fiatów wraz z miejscem w przyszłorocznej wyprawie. Całość zebranych środków przekazana zostanie dwóm podmiotom – Fundacji Polskiego Związku Motorowego oraz Fundacji InterCars.

Organizatorami projektu Wielka Wyprawa Maluchów do Monte Carlo 2023 dla Dzieci był 126Evolution oraz Automobilklub Krakowski. Wyprawa została objęta Patronatami Honorowymi Ministerstwa Infrastruktury, Małopolskiej Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego oraz Polskiego Związku Motorowego.