Zamknij

TS Podbeskidzie wycofuje sekcję amp futbolu ze struktur klubu

08:18, 31.01.2025 Aktualizacja: 08:29, 31.01.2025
Skomentuj Kuloodporni / fot. Szymon Jaszczurowski Kuloodporni / fot. Szymon Jaszczurowski

Bielsko-Biała, 31 stycznia 2025 r. – Zarząd TS Podbeskidzie podjął trudną, lecz konieczną decyzję o wyłączeniu sekcji amp futbolu ze struktur klubu. Powodem są rosnące koszty utrzymania zespołu, które obecnie wynoszą blisko pół miliona złotych rocznie.

Sekcja amp futbolu funkcjonowała w ramach TS Podbeskidzie przez pięć lat, a jej głównym celem była promocja sportu inkluzywnego i stworzenie warunków do rozwoju zawodników. Z biegiem czasu projekt uległ zmianie i przekształcił się w bardziej komercyjny model, wymagający coraz większych nakładów finansowych. Koszty związane z wynagrodzeniami sztabu trenerskiego, organizacją zgrupowań oraz transferami – w tym zagranicznych zawodników uczestniczących w Amp Futbol Ekstraklasie – przekroczyły możliwości budżetowe klubu - czytamy w oświadczeniu prezesa TS Podbeskidzie.

Mimo wielu wysiłków, mających na celu zapewnienie zespołowi najlepszych warunków do rywalizacji, klub w obliczu bieżących wyzwań finansowych zdecydował się zakończyć współpracę i skupić na projektach sportowych oraz społecznych, które lepiej odpowiadają na potrzeby lokalnej społeczności.

TS Podbeskidzie aktywnie pośredniczy w rozmowach z potencjalnymi partnerami z sektora prywatnego, którzy mogliby przejąć prowadzenie drużyny i zapewnić jej dalszy rozwój. Klub podkreśla, że osiągnięcia amp futbolistów są powodem do dumy i na stałe wpisują się w historię Podbeskidzia.

„Jesteśmy niezwykle wdzięczni, że Kuloodporni przez pięć lat byli częścią naszej rodziny. Ich sukcesy są dla nas ogromnym powodem do dumy i na zawsze pozostaną ważnym elementem historii klubu” – podkreślił Krzysztof Sałaczyk, prezes zarządu TS Podbeskidzie.

(BR/ materiał prasowy )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%