Zamknij

Serce pod lepszą opieką. Lekarze z Bielska-Białej stosują nową metodę leczenia arytmii

BR 11:10, 03.09.2025 Aktualizacja: 11:24, 03.09.2025
Skomentuj Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej Szpital Wojewódzki w Bielsku-Białej

W Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej coraz częściej wykorzystywana jest nowoczesna metoda stymulacji fizjologicznej serca, która poprawia jakość życia pacjentów i zmniejsza ryzyko niewydolności serca. – To krok w stronę spersonalizowanej kardiologii – podkreśla dr Wojciech Jaszczurowski.

Coraz więcej pacjentów z zaburzeniami rytmu serca korzysta z innowacyjnej terapii dostępnej w Szpitalu Wojewódzkim w Bielsku-Białej. Lekarze z bielskiego szpitala coraz częściej stosują nową metodę leczenia problemów z rytmem serca. Dzięki niej pacjenci czują się lepiej, rzadziej trafiają do szpitala i mogą cieszyć się lepszą jakością życia. – To ważny krok w stronę nowoczesnej, indywidualnej medycyny – mówi dr Wojciech Jaszczurowski, ordynator oddziału kardiologii.

Co to za metoda?

Zamiast tradycyjnych elektrod stymulujących serce z zewnątrz, lekarze coraz częściej wykorzystują specjalne elektrody, które działają bezpośrednio na tzw. pęczek Hisa – małą, ale bardzo ważną część układu przewodzącego w sercu. Taka stymulacja jest bardziej zbliżona do naturalnej pracy serca, co oznacza mniej powikłań i lepsze efekty leczenia.

– Od początku 2025 roku około 60 procent zabiegów wykonujemy już tą metodą, a w ostatnich miesiącach nawet 80–90 procent – informuje dr Jaszczurowski.

Co to oznacza dla pacjentów?

Dzięki tej metodzie:

  • poprawiają się parametry pracy serca,
  • pacjenci czują się lepiej i szybciej wracają do codziennych aktywności,
  • zmniejsza się ryzyko rozwinięcia niewydolności serca.

Nowa technika nie zastępuje całkowicie tradycyjnych metod, ale coraz częściej okazuje się lepszym wyborem, zwłaszcza dla osób z bardziej złożonymi problemami kardiologicznymi.

(BR )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%