Pani Danuta Boba historycznie była jedyną w czasach PRL i pierwszą po wojnie edukatorką domową, niosącą bezinteresowną pomoc poprzez działalność w stowarzyszeniach charytatywnych, działalność na rzecz mniejszości narodowych oraz pomoc dla ludności cywilnej i żołnierzy w okresie II wojny światowej.
A oto co możemy przeczytać w uzasadnieniu Uchwały:
Pani Danuta Boba ur. 27 stycznia 1921 r. zasłynęła jako propagatorka nauczania domowego i czynna uczestniczka w walce o prawo do wolności w zakresie wychowania i edukacji dzieci i młodzieży w trudnych czasach komunistycznego reżimu w latach 1952 -1962. Jej nieugięta postawa życiowa oraz podejmowane działania na rzecz domowego nauczania dzieci czynione wbrew oczekiwaniom komunistycznych władz, mogą być wzorem do naśladowania niezłomnej życiowej postawy i wierności własnym przekonaniom.
Nauczanie domowe, którego w czasach komunistycznych była obrończynią i propagatorką, nie spodobało się ówczesnym władzom, które w ciągu 10 lat wytoczyły przeciwko rodzinie Bobów 18 procesów. Pani Danuta Boba i jej mąż Bartłomiej byli wielokrotnie nagabywani i zastraszani przez komunistyczny Urząd Bezpieczeństwa, szczególnie wówczas, gdy zdecydowali się napisać skargę do Trybunału Sprawiedliwości w Hadze. Dzięki heroicznej walce i odwołaniu się do premiera Józefa Cyrankiewicza uzyskali zgodę na edukację domową ze względów światopoglądowych jako jedyna rodzina w PRL.
Pani Danuta Boba i jej mąż stali się jedynym łącznikiem pomiędzy przedwojenną tradycją edukacji domowej, a jej wznowieniem w wymiarze ogólnopolskim po 1989 r. Pani Danuta Boba była jedyną w PRL domową edukatorką swoich dzieci w latach 1952-1981.
Działalność Pani Danuty Boby jako osoby wyjątkowo uzdolnionej, otrzymującej najwyższe noty za naukę, dała się poznać wcześniej tj. w okresie międzywojennym, kiedy to jako 10-letnia uczennica udzielała korepetycji również krewnym swoich nauczycieli. Pani Danuta działała również w PCK, ukończyła kurs pierwszej pomocy, a po wybuchu II wojny światowej niosła pomoc w szpitalu polowym, gdzie opatrywała rannych żołnierzy i cywilów. Działała również w stowarzyszeniach charytatywnych na rzecz sierot.
Pani Danuta Boba pracowała jako korepetytorka dla młodszych koleżanek nie tylko przez okres gimnazjum, ale także po maturze w okresie wojny, gdy Niemcy zlikwidowali gimnazja. W ramach tajnego nauczania przygotowywała uczennice do matury. W późniejszym okresie pracowała na rzecz opieki nad wysiedleńcami z terenów wschodnich. Niosła bezinteresowną pomoc Żydom, wniosła osobisty wkład w uratowanie od holokaustu dwóch koleżanek z klasy licealnej.
Pani Danuta Boba, będąc historycznie jedyną w czasach PRL i pierwszą po wojnie edukatorką domową, wraz z rodziną była przez wiele lat związana z naszym miastem. Jej działalność przyczyniła się do rozsławienia Bielska-Białej i Podbeskidzia jako regionu, w którym – jako jedynym w czasach PRL - praktykowano oficjalnie edukację domową.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych w Szczyrku
Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt 664694990
Dominikk
00:00, 2025-09-14
Bielsko-Biała: Zielone światło dla reorganizacji spółki
Decyzja totalnie jednostronna, i wspierająca prywatnych deweloperów bo przecież chodzi o to żeby sprzedać tereny zielone. Miasto powinno wspierać Zieleń Miejską i dać jej szansę na realizowanie projektów zamiast rozsprzedawac aktywa.
Bielszczanin
22:35, 2025-09-11
Bielsko-Biała: Miasto zdecydowało o odstrzale dzików
To jest chora decyzja żeby zabijać dzikie zwierzęta w mieście. Mają prawo do życia, można je przewieźć do lasu, zabezpieczać w inny sposób tereny miejskie. Nie mamy prawa zabijać zwierząt. Absolutnie chory wymysł chorych i leniwych ludzi.
Sąsiadka
22:30, 2025-09-11
Czy słoneczniki trafią do Banialuki?
Troche, teatru, troche kabaretu, świetna zabawa. Idealne na plener. Dużo ciekawsze niż zwykłe czytania. Bawiliśmy się doskonale. Jak zacytował syn...."Świnki są the best".
Tadeusz i Maciek
13:06, 2025-09-07