Ciała dwóch starszych mężczyzn odnaleźli w jednym z mieszkań przy ul. Karpackiej w Bielsku-Białej funkcjonariusze policji. Miało to miejsce 3 listopada, po interwencji pracownicy socjalnej, która próbowała dostać się do mieszkania braci. Jeden z braci, 77-letni, nie wpuścił jej, powiedział też, że brat śpi. Policja, po wyważeniu drzwi dostała się do środka. Kiedy już policja weszła do mieszkania przy Karpackiej, jeden z braci 84-letni już nie żył, a drugi, młodszy, zmarł w czasie kontroli.
Lokalne media sugerowały że mężczyźni mogli umrzeć z głodu. Nie potwierdziła tego jednak przeprowadzona sekcja zwłok. Okazalo się, że starszy z braci, 84-letni, miał zapalenie płuc. Do tego doszła niewydolność naczyniowa. To jego ciało znaleziono w mieszkaniu. Młodszy, 77-letni miał niewydolność krążeniowo-oddechową. Zasłabł i zmarł w czasie interwencji.
Prawdopodobnie starszy z mężczyzn zmarł 2-3 dni przed odnalezieniem jego ciała. Śledztwo trwa, przesłuchiwani są świadkowie. Poza opieką społeczną, obu braciom pomagali sąsiedzi. Obaj znani byli także właścicielom lokalnego sklepiku, gdzie robili zakupy. To właśnie oni kilka miesięcy wcześniej powiadomili opiekę społeczną o trudnej sytuacji braci.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych w Szczyrku
Proszę rodzinę osoby zmarłej o kontakt 664694990
Dominikk
00:00, 2025-09-14
Bielsko-Biała: Zielone światło dla reorganizacji spółki
Decyzja totalnie jednostronna, i wspierająca prywatnych deweloperów bo przecież chodzi o to żeby sprzedać tereny zielone. Miasto powinno wspierać Zieleń Miejską i dać jej szansę na realizowanie projektów zamiast rozsprzedawac aktywa.
Bielszczanin
22:35, 2025-09-11
Bielsko-Biała: Miasto zdecydowało o odstrzale dzików
To jest chora decyzja żeby zabijać dzikie zwierzęta w mieście. Mają prawo do życia, można je przewieźć do lasu, zabezpieczać w inny sposób tereny miejskie. Nie mamy prawa zabijać zwierząt. Absolutnie chory wymysł chorych i leniwych ludzi.
Sąsiadka
22:30, 2025-09-11
Czy słoneczniki trafią do Banialuki?
Troche, teatru, troche kabaretu, świetna zabawa. Idealne na plener. Dużo ciekawsze niż zwykłe czytania. Bawiliśmy się doskonale. Jak zacytował syn...."Świnki są the best".
Tadeusz i Maciek
13:06, 2025-09-07