Aż pięć godzin żmudnej pracy potrzebowali lekarze i wolontariusze z bielskiego ośrodka Mysikrólik, gdzie ratuje się dzikie zwierzęta, by ocalić lisiczkę. Dzikie zwierzę wpadło do beczki z lepikiem. Stan pogarszał się z minuty na minutę. Bez pomocy ludzi lisiczka nie dałaby rady przeżyć.
Nasza ekipa czyściła ją prawie pięć godzin. Lisiczka wpadła do beczki z lepikiem. Po wyciągnięciu przylepiła się dodatkowo do plandeki. Przyznam się, że sceptycznie podchodziłem do próby jej ratowania. Jednak determinacja i upór naszych lekarzy oraz wolontariuszy przyniosły niesamowite efekty – napisał w mediach społecznościowych prezes i twórca fundacji Mysikrólik, Sławomir Łyczko.
Sławomir Łyczko zaznaczył, że był to pierwszy taki przypadek w ośrodku.
Dzięki niemu będę wiedział, że warto próbować nawet w beznadziejnie wyglądających przypadkach. Musicie wiedzieć, że jest bardzo cienka granica miedzy pomaganiem a znęcaniem się nad zwierzęciem. Nie jest łatwo balansować na tej granicy – dodał.
Uratowana lisiczka wróci na wolność
Lisiczka po wielogodzinnych zabiegach, została wybudzona i czuje się dobrze. Zaczęła już samodzielnie jeść. Niebawem powinna odzyskać wolność. Zmagania lekarzy i wolontariuszy, a także efekty akcji można zobaczyć zdjęciach i filmie, który ośrodek opublikował na Facebooku.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Nadprogramowa sesja Rady Miejskiej
Kiedy i gdzie będzie można zapoznać się z listą radnych którzy głosowali za?
Bielszczanin
08:27, 2025-10-09
Mateusz Dubiel kończy udział w Konkursie Chopinowskim
Skandal
Andrzej
14:07, 2025-10-08
Nagroda za rewitalizację pawilonu lodowego
Ten koserwator to chyba niedowidzacy ze pozwolil zachowac te szkaradne szkalne nadbudowy
mieszkaniec
12:47, 2025-10-06
Rusza głosowanie na projekty BO2026
Niestety nie jest prawdą, że głosować mogą wszyscy mieszkańcy Bielska-Białej. Głosować mogą wyłącznie mieszkańcy osiedli, których projekt dotyczy. Dla przykładu: dla Dolnego Przedmieścia nie ma zaakceptowanych projektów więc mieszkańcy tego okręgu nie mogą głosować. To bardzo wykluczająca polityka, przecież wszyscy mieszkamy w tym samym mieście.
rozczarowana
14:11, 2025-10-04