Nie wszyscy są zadowoleni... Plac Wojska Polskiego

Mieszkańcy Placu Wojska Polskiego i okolicznych ulic wystosowali petycję do Prezydenta Miasta, domagając się ograniczenia hałasu i drgań wywoływanych przez imprezy masowe organizowane w centrum miasta. Dokument złożono we wrześniu br., wskazując na pogarszające się warunki życia i naruszenie prawa do nocnego wypoczynku.

Modernizacja Placu Wojska Polskiego miała na celu stworzenie przestrzeni sprzyjającej integracji i rekreacji. Zdaniem mieszkańców efekt jest odwrotny – plac stał się źródłem poważnych uciążliwości, zwłaszcza w godzinach nocnych. W petycji wskazano m.in. na nadmierny hałas, tłumy oraz drgania wywoływane przez sceny koncertowe i nagłośnienie.

– „Plac miał być wizytówką miasta, a stał się problemem dla osób starszych, rodzin z dziećmi i ludzi pracujących zmianowo” – podkreślają sygnatariusze petycji.

Mieszkańcy domagają się przeniesienia wydarzeń masowych na tereny oddalone od zabudowy mieszkaniowej, takie jak Błonia czy lotnisko. Wnioskują również o wprowadzenie skutecznej kontroli poziomu hałasu i egzekwowanie prawa do życia w spokojnym i bezpiecznym środowisku.

To kolejna interwencja mieszkańców w tej sprawie placu Wojska Polskiego. Wcześniej skargi dotyczyły m.in. plenerowego fortepianu ustawionego na placu po jego rewitalizacji. W wyniku licznych zgłoszeń ograniczono godziny jego działania, obniżono poziom głośności oraz czasowo go wyłączono. 

Prezydent miasta ma 90 dni na udzielenie oficjalnej odpowiedzi na petycję mieszkańców.

Głosy w sprawie nie są jednak jednomyślne – część mieszkańców, także z centrum miasta, podkreśla, że cieszy się z ożywienia przestrzeni publicznej i uważa, że organizacja wydarzeń kulturalnych stanowi istotny element życia miejskiego.

[ZT]19436[/ZT]