Zamknij

Czarny Anioł na jednokołowcu – incydent na „Wlocie na Spot” w Bielsku-Białej

A.R 15:25, 01.08.2025 Aktualizacja: 23:38, 01.08.2025
Skomentuj fot. FB BCK fot. FB BCK

Podczas plenerowego wydarzenia „Wlot na Spot” w parku Włókniarzy doszło do incydentu, który skłonił organizatorów do interwencji służb porządkowych i wezwania policji. Sprawa dotyczy mężczyzny znanego lokalnie jako „Czarny Anioł”, który porusza się na elektrycznym jednokołowcu i występuje w efektownym stroju z czarnymi skrzydłami.

Mężczyzna wjechał na teren imprezy, rejestrując wydarzenie przy użyciu kamerki z długim uchwytem. Przemieszczał się między uczestnikami, w tym dziećmi bawiącymi się na otwartej przestrzeni. Ochrona prosiła go o opuszczenie strefy zabawy i dostosowanie się do zasad bezpieczeństwa. Jak relacjonują organizatorzy, mężczyzna nie podporządkował się zaleceniom i wdawał się w dyskusje, co skłoniło ochronę do wezwania patrolu policji.

- Pomimo próśb ochrony o nie wjeżdżanie w przestrzeń zabawy i dostosowanie się do podstawowych zasad bezpieczeństwa, osoba ta wdawała się w dyskusję – czytamy na oficjalnym profilu Bielskiego Centrum Kultury, organizatora imprezy.

Ochroniarze przypomnieli uczestnikowi, że przebywając na wydarzeniu organizowanym w przestrzeni publicznej, należy stosować się do poleceń służb porządkowych. Dopiero po interwencji policji mężczyzna zadeklarował podporządkowanie się zaleceniom ochrony.

Tego samego dnia „Czarny Anioł” opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych nagrania z interwencji oraz poinformował, że oczekuje przeprosin od ochroniarzy i BCK-u. Zapowiedział również, że nie będzie już promować wydarzeń organizowanych przez BCK.

Organizatorzy przypominają, że priorytetem imprezy jest zapewnienie komfortu i bezpieczeństwa wszystkim uczestnikom.

Każdy jest mile widziany na Wlocie na Spot! Chcemy, byście czuli się swobodnie, kreatywnie i radośnie – ale nigdy kosztem bezpieczeństwa. Prosimy, by zawsze pamiętać o tym, że wspólna zabawa to także wspólna odpowiedzialność – podkreślają przedstawiciele BCK.

KOMENTARZ REDAKCJI:

Czarny Anioł podpadł ochronie. Ale jak wiadomo, każdy kij ma dwa końce...

Barwna postać, znana z obecności na lokalnych wydarzeniach, znów przyciągnęła uwagę – tym razem nie publiczności, a ochrony. Przemieszczanie się na elektrycznym jednokołowcu w tłumie, gdzie są dzieci, to nie tylko efektowny performance, ale i ryzyko. A ochrona nie jest od interpretowania intencji – tylko od zapobiegania sytuacjom niebezpiecznym.

Niektórzy powiedzą: „robi to od lat i jest OK”. Być może. Ale rutyna nie jest polisą ubezpieczeniową na zawsze. Wystarczy jeden niefortunny moment – i pretensje będą już nie do ochrony, tylko do niej samej.

Wdawanie się w dyskusję z personelem porządkowym mija się z celem. Ich zadaniem nie jest prowadzenie polemik, tylko egzekwowanie regulaminu. Czy reakcja była przesadzona? Możliwe. Czy reakcja członków ochrony była profesjonalna - tu zdania są podzielone. Ale w sytuacjach potencjalnego zagrożenia nie chodzi o ocenianie dobrej woli, tylko o zarządzanie ryzykiem. Odmowa podporządkowania się poleceniom? Wezwanie policji – standard.

Nie ma tu znaczenia, czy rzeczona osoba jest Polakiem, Ukraińcem czy kimkolwiek innym. Przepisy obowiązują każdego – tak samo. Pod postem w mediach społecznościowych rozgorzała dyskusja – jedni bronią „Anioła”, inni wskazują na konieczność przestrzegania zasad.

Jak wyjaśnia Bielskie Centrum Kultury, decyzja ochrony była reakcją na realne zagrożenie – poruszanie się na urządzeniu elektrycznym pośród zgromadzonych uczestników imprezy stanowi naruszenie regulaminu. Próby rozmowy zakończyły się odmową zejścia z pojazdu, stąd interwencja policji.

Czy można było to załatwić inaczej? Być może. Ale czasem zejście z jednokołowca to nie porażka. To znak, że rozumiemy, gdzie kończy się show, a zaczyna odpowiedzialność.

Wieczorne oświadczenie "Czarnego Anioła", opublikowane na jego profilu FB wyraźnie pokazuje, że sprawa będzie miała ciąg dalszy.

(A.R )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bielskirynek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%