Legendy głoszą, że oman wyrósł w miejscu gdzie spadły łzy Heleny, przepięknej córki Jowisza. Rzymianie wyplatali z niego ozdobne wieńce i stosowali jako przyprawę. W średniowieczu zaś przygotowywano z niego wino lecznicze a kandyzowane korzenie polecano na niestrawność i astmę. W ludowej medycynie oman znalazł zastosowanie w chorobach i zapaleniach pęcherza moczowego i nerek.
Oman wielki ( Inula helenium ) to wieloletnia roślina o pięknych, słonecznie żółtych kwiatach, szerokim spektrum stosowania ale wciąż mało znana i niedoceniana. Działkowcy być może kojarzą ją ze względu na efektywny wygląd, bo potrafi dorastać do 2 metrów a jej kwiaty zdobiące roślinę od sierpnia do września rozświetlają ciemne zakątki ogrodu. Oman uwielbiają też pszczoły bo to roślina miododajna chociaż w naturze spotykana niezbyt często. Lubi wilgotne miejsca nad brzegami rzek i zarośla. W Polsce dziko rośnie na nizinach a zawędrowała do nas prawdopodobnie z Azji Środkowej.
Surowcem zielarskim pozyskiwanym z upraw jest kłącze razem z korzeniami. Oman zawiera olejek eteryczny, fitosterole, gorycze, związki śluzowe, sole mineralne oraz do 43% inuliny. Inulina to składnik, którego nasz organizm nie trawi ale bardzo dobrze spełnia ona rolę błonnika pokarmowego. Jest doskonałym prebiotykiem czyli substancją będącą pożywką dla naszych bakterii jelitowych. Dlatego ten cenny składnik regulujący mikrobiom jest bardzo pomocny w stymulowaniu odporności.
Oman wykazuje właściwości wykrztuśne oraz ułatwiające usuwanie zalegającej w oskrzelach i płucach wydzieliny. Z tego względu odwary stosuje się w schorzeniach górnych i dolnych dróg oddechowych, przy zapaleniu gardła i kaszlu. Pomocne będą też w zapaleniu płuc i oskrzeli, w astmie oskrzelowej, gruźlicy oraz w POCHP ( przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc).
Oman przez pobudzanie wydzielania soków trawiennych wpływa korzystnie na procesy przyswajania pokarmów. Jego właściwości wiatropędne i przeciwwzdęciowe są nam pomocne gdy borykamy się z nieżytami jelit i niestrawnościami. Skuteczny może okazać się także przy wymiotach i biegunce. Właściwości przeciwzapalne tej okazałej rośliny wspomogą usuwanie dolegliwości bólowych żołądka oraz jego stanu zapalnego. Zaś żółciopędne i żółciotwórcze składniki omanu będą korzystne przy schorzeniach wątroby i pęcherzyka żółciowego.
Ciekawym jest fakt, ze substancje goryczowe zawarte w korzeniach, oprócz wspomagania trawienia wykazują właściwości przeciwrobacze. Dlatego oman stanowi składnik mieszanek ziołowych wykorzystywanych przy zwalczaniu pasożytów w tym owsików i glisty ludzkiej. Ze względu na zawartość wspomnianej już inuliny i jej niski indeks glikemiczny roślina wykazuje działanie przeciwcukrzycowe i polecać ją można diabetykom oraz osobom dbającym o linie oraz z nadwagą.
Komponenta moczopędna tego zioła jest po dzień dzisiejszy wykorzystywana w przewlekłej niewydolności nerek a właściwości przeciwgrzybicze w owrzodzeniach i kandydozie jamy ustnej.
Korzeń omanu to surowiec o wysokim stopniu twardości dlatego prof.Ożarowki zaleca przygotowywanie odwaru. Rozdrobniony korzeń zalewamy ciepłą wodą, ogrzewamy do wrzenia i gotujemy 5-10min. Odstawiamy na 10min. i przecedzamy a potem pijemy na zdrowie pamiętając, że bardzo duże dawki omanu mogą wywołać wymioty.
Naturoterapia i ziołolecznictwo rzadziej wykorzystują oman jako pojedyncze zioło. Jest on natomiast często stosowany w mieszankach by wykorzystywać synergistyczne działanie wraz z innymi ziołami. Wtedy też jest mniej wyczuwalny jego gorzki smak. Walcząc więc z dolegliwościami dróg oddechowych czy innymi przypadłościami warto w swojej kuracji ziołowej uwzględnić oman, zioło znane od wieków i stosowane nie tylko w naszej medycynie ale również w ajurwedzie czy tradycyjnej medycynie chińskiej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz