Zamknij
Blogerka Jaga Janik www.fashion50plus.pl

Moda nie pyta o wiek - rozmowa z blogerką Jagą Janik

21:48, 29.03.2021 Aktualizacja: 22:01, 29.03.2021

Moda nie pyta o wiek - rozmowa z  blogerką Jagą Janik

Moda nie pyta o wiek - pod takim hasłem od 8 lat prowadzi swojego bloga modowego pod adresem www.fashion50plus.pl Jaga Janik. Stara się na własnym przykładzie udowodnić, iż wiek dojrzały nie musi być szary, smutny i ponury.

Czy moda była zawsze Pani pasją i od kiedy stała się także tematem bloga?

Zawsze moda była moja pasją, ale nie byłam z nią związana zawodowo. Kiedy tuż przed emeryturą zwolniłam tempo pracy, zamiast 22 godzin na dobę pracowałam normalnie osiem godzin i miałam więcej czasu, doszłam do wniosku, że założę bloga modowego i podzielę się tą swoją pasją. Blog powstał w 2012 roku, czyli osiem lat temu.

Jak określiłaby Pani swój styl prezentowany na blogu?

Na blogu prezentuję swój indywidualny styl, w którym łączę klasykę i awangardę. Uwielbiam czerń, oversizowe, dekonstrukcyjne fasony. Moim idolem jest Yohji Yamamoto, który w latach osiemdziesiątych XX wieku dokonał „desantu” mody japońskiej do Europy (mieszka w Paryżu) i stał się ulubionym projektantem artystów i intelektualistów. Mimo że jest już po siedemdziesiątce, nadal sam projektuje.

Czy posiadanie własnego stylu musi zawsze podążać za aktualną modą?

Absolutnie nie. Własny styl nie polega na pogoni za trendami, lecz „wyłuskania” z nich jednej lub kilku rzeczy, które pasują do tych, które już mamy w szafie. Zawsze powtarzam, chcesz być oryginalna, zajrzyj w głąb szafy.

Jaga Janik - www.fashion50plus.pl

Jak uwolnić się od stereotypu że osoby starsze muszą ubierać się szaro, smutno i chciałoby się rzec bardziej "odpowiedzialnie"?

Najtrudniej jest obalać stereotypy. Ja staram się pokazać na blogu, że można inaczej wyglądać, choć często ubieram się na czarno. Ale czarny to nie kolor, a styl. Nie mówię – ubierajcie się tak jak ja, mówię – ubierajcie się według własnego gustu i stylu. Napisałam na blogu: „Nie zgadzam się z tym, aby kobieta po 50. czuła się staro, szaro i ponuro! To, że niektórzy młodzi ludzie uważają, iż kobieta w tym wieku jest już staruszką nie znaczy, że ja mam się tak czuć. […] uważam, że każdy wiek ma swoje prawa i w każdym można być szczęśliwym i czuć się dobrze. A czuć się dobrze, to wyglądać dobrze”.

Jak walczyć z hasłem "mamo, babciu - tobie już nie wypada"?

Jestem uczulona na te słowa „nie wypada”. Po prostu nie słuchać. Zdaję sobie sprawę, że znaczna część kobiet nie ma wsparcia w rodzinie ani w środowisku. Mężowie, także córki, a nawet koleżanki „wtrącają” się w nasze poczynania modowe i nie tylko, ale istnieją programy, blogi, które są „grupą wsparcia” dla nas. To nasze życie i żyjmy według siebie mimo 60., 70,. 80., i wyżej lat.

Czy każdą z nas stać na bycie stylowym? czy wiąże się to z zakupem drogich i markowych ubrań?

Każdą z nas stać na bycie stylowym przy małym budżecie. Znam osoby, które kupują bardzo drogie ubrania, ale nie umieją ich nosić, inne natomiast wyglądają fantastycznie miksując różne ubrania, nawet te z sieciówek. Naprawdę, żeby fajnie się ubrać nie trzeba kupować drogich ubrań. Zamiast torby Louis Vuitton kupmy na przykład torbę młodej polskiej projektantki, oryginalną i niepowtarzalną. Warto jednak kupić coś droższego (ale nie za tysiące) może rzadziej, jednak w lepszym gatunku. Pamiętajmy. Nie napychajmy szafy, a ją komponujmy.

Kto według pani i dlaczego bardziej dbają o swój wygląd po 60 panowie czy panie?

Lepiej ubierają się panie. Dlaczego? Wydaje mi się, że panowie w naszym wieku wolą kanapę, telewizję i jedzenie. Są w gorszej formie i nic im się nie chce. Oczywiście nie wszyscy panowie.

Czy własny styl zwalnia z przestrzegania pewnych modowych zasad w odniesieniu do wieku dojrzałego?

Oczywiście, że nie. Ale jak ma się własny styl to wszystko do siebie pasuje i wiemy co jest dla nas odpowiednie i w czym dobrze wyglądamy. Ja na przykład nie założę krótkiej spódnicy do gołych nóg. Chociaż nogi mam szczupłe, uważam że są już „nieapetyczne”. Natomiast do kryjących rajstop – nie mam żadnych oporów przed noszeniem krótkich spódnic.

Jaga Janik - www.fashion50plus.pl

Czy pani zdaniem bycie stylowym wymaga odwagi?

Stylowym nie. Jeżeli jednak ktoś goni za trendami i ubiera w to co jest modne, a nie pasuje to do niego, to musi być odważny. Ktoś mi powiedział, że jestem odważna w ubieraniu się. Ale mój strój wyraża moją osobowość, więc jest naturalny i ja nie widzę w tym nic odważnego.

Czy warto korzystać z porad specjalistów od wizażu?

Jeżeli ktoś nie czuje mody, nie ma swojego stylu, a potrzebuje stroju na jakąś okazję, to powinien skorzystać z porad stylisty. Ale ostrożnie, nie każdy kto się modnie ubiera jest stylistą, a zły stylista może z każdego zrobić „ciasteczko”.


komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%