W ciągu ostatnich dni na drogach powiatu bielskiego doszło do trzech incydentów z udziałem nietrzeźwych kierowców samochodów ciężarowych. Najpoważniejsze zdarzenie miało miejsce w nocy 1 grudnia na DK1, gdzie pijany kierowca ciężarówki doprowadził do groźnego wypadku.
Do wypadku doszło podczas nocnego manewru wyprzedzania, który zakończył się utratą panowania nad pojazdem i uderzeniem w wyprzedzany samochód osobowy (Mercedes). 49-letni kierowca ciężarowego Mercedesa, jadący w kierunku Bielska-Białej, zjechał z drogi i wpadł do rowu. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy i stanie przed sądem.
Tylko szczęściu można zawdzięczać fakt, że w tym zdarzeniu nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Alkohol za kierownicą, szczególnie w przypadku pojazdów ciężarowych, to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie – podkreślają funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Tego samego dnia inny patrol drogówki zatrzymał do kontroli 36-letniego kierowcę ciężarówki marki DAF. Mężczyzna miał niemal 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Choć formalnie nie przekroczył progu nietrzeźwości, to jego stan kwalifikował się jako „po użyciu alkoholu” – również zabroniony przepisami.
Trzeci przypadek miał miejsce 24 listopada na ulicy Kwiatkowskiego w Bielsku-Białej. Policjanci skontrolowali 61-letniego obywatela Austrii, kierującego samochodem ciężarowym. Alkomat wskazał około 0,5 promila, co w tym przypadku zostało zakwalifikowane jako jazda w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna poniesie konsekwencje karne.
Policja apeluje do kierowców, szczególnie zawodowych, o rozwagę i pełną odpowiedzialność. Prowadzenie pojazdu po alkoholu stanowi poważne zagrożenie dla życia i zdrowia wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.