Zaginiony 47-latek odnaleziony w Beskidach

W sobotę, 29 marca br., o godzinie 21:30 Grupa Beskidzka GOPR otrzymała zgłoszenie z Komendy Policji o zaginięciu 47-letniego mieszkańca Bielska-Białej. Mężczyzna pozostawił samochód w rejonie leśnym w Sułkowicach, niedaleko rodzinnego domu. Z wywiadu przeprowadzonego z rodziną wynikało, że istnieje bezpośrednie zagrożenie dla jego zdrowia i życia.

Z uwagi na charakter zgłoszenia, w akcję natychmiast zaangażowano ratowników wszystkich sekcji operacyjnych Grupy Beskidzkiej GOPR oraz zespoły pełniące nocny dyżur na górskich stacjach ratunkowych. Z centrali wyruszyło mobilne centrum poszukiwań wraz z dwiema karetkami górskimi oraz quadami.

Działania prowadzone były w ścisłej współpracy z Policją, Państwową Strażą Pożarną oraz lokalnymi jednostkami OSP. Łącznie w poszukiwaniach wzięło udział blisko 100 ratowników, funkcjonariuszy i wolontariuszy. Poszukiwania rozpoczęto od przeszukania najbliższego terenu wokół miejsca pozostawienia pojazdu. Kolejne sektory wyznaczane były na podstawie analizy terenowej i informacji uzyskanych od rodziny. W akcji wykorzystano także drony, które znacząco zwiększyły zasięg prowadzonych działań.

O godzinie 3:45, w rejonie Potrójnej, zespół GOPR z przewodniczką i psem ratowniczym odnalazł poszukiwanego mężczyznę w gęsto zalesionym, trudno dostępnym terenie. Znajdował się on w ciężkim stanie – z objawami hipotermii, ranami ciętymi oraz oznakami wstrząsu hipowolemicznego. Natychmiast wezwano dodatkowe wsparcie medyczne, w tym śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego „Ratownik 6”, który wylądował na improwizowanym lądowisku w pobliżu miejsca zdarzenia.

O godzinie 4:10 poszkodowany został przekazany Zespołowi Ratownictwa Medycznego, a następnie załodze HEMS. Strażacy udrożnili teren dla transportu medycznego i oświetlili miejsce lądowania śmigłowca, co umożliwiło bezpieczny przebieg ewakuacji.

„Dzięki doskonałej współpracy służb oraz szybkiemu utworzeniu wspólnego sztabu operacyjnego możliwe było skuteczne i skoordynowane przeprowadzenie akcji. Kluczowe okazało się zaangażowanie lokalnych jednostek i wymiana informacji między zespołami” – podkreślił przedstawiciel Grupy Beskidzkiej GOPR.

W działaniach brało udział 22 ratowników GOPR, w tym przewodniczka z psem ratowniczym, 3 samochody, 4 quady oraz 75 funkcjonariuszy Policji i Straży Pożarnej z 20 pojazdami. Akcja zakończyła się po godzinie 6:00 rano.

Kontakt dla mediów:Grupa Beskidzka GOPRe-mail: [email protected]tel. +48 601 100 300www.goprbeskidy.pl

Daj znać, jeśli potrzebujesz wersji skróconej lub gotowej do wysyłki w formacie PDF.