Do zdarzenia doszło w godzinach popołudniowych na ulicy Wyzwolenia, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. Kierujący poruszał się z prędkością 127 km/h, co stanowi rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego. Funkcjonariusze z bielskiej drogówki natychmiast zatrzymali pojazd do kontroli.
Po sprawdzeniu danych kierowcy w policyjnych systemach okazało się, że nie była to jego pierwsza tego typu sytuacja. Z uwagi na wcześniejsze wykroczenia, obecny incydent został zakwalifikowany jako przekroczenie prędkości w warunkach recydywy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w takich przypadkach wysokość grzywny ulega podwojeniu.
„Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych. Dlatego nie ma taryfy ulgowej dla kierowców, którzy łamią przepisy i stwarzają zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Codziennie eliminujemy z ruchu osoby, które nie respektują obowiązujących ograniczeń” – podkreśla Roman Szybiak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Bielsku-Białej.
Zgodnie z obowiązującym prawem, kierowcy zatrzymano prawo jazdy na okres trzech miesięcy. Policja przypomina, że w przypadku ponownego zatrzymania za kierownicą w okresie obowiązywania zakazu, czas ten może zostać wydłużony do sześciu miesięcy, a nawet zakończyć się całkowitym cofnięciem uprawnień do kierowania pojazdami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz