W piątek przed weekendem bielska komenda gościła wyjątkowego odwiedzającego. Józef od najmłodszych lat interesuje się pracą policjantów, dlatego zespół Komendy z radością otworzył przed nim swoje drzwi. – „Chcieliśmy, by poczuł się choć przez chwilę częścią naszej formacji” – mówią policjanci.
Dzięki zaangażowaniu Pani Profilaktyk z Komendy Miejskiej Policji, wizyta obfitowała w atrakcje. Józef spotkał się z przewodnikami psów służbowych i ich czworonożnymi partnerami, dowiedział się, jak wygląda ich szkolenie oraz codzienne obowiązki. Technicy kryminalistyki z kolei zademonstrowali, jak ujawnia się ślady na miejscu przestępstwa, zdradzając tajniki swojej precyzyjnej pracy.
Najwięcej emocji wzbudziło spotkanie z policjantami z Ruchu Drogowego, którzy zaprezentowali radiowozy i motocykle – marzenie niejednego chłopca. Kulminacyjnym punktem była jednak wizyta na policyjnej strzelnicy, gdzie instruktorzy opowiedzieli o zasadach bezpieczeństwa i pracy z bronią.
Tego typu spotkania to nie tylko spełnienie marzeń najmłodszych, ale również szansa na budowanie pozytywnego wizerunku Policji wśród dzieci i młodzieży.
Kto wie – być może za kilkanaście lat Józef powróci do bielskiej komendy już jako funkcjonariusz. A na razie – pozostaje mu marzyć, uczyć się i trenować… może z pieskiem patrolowym z pluszu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bielskirynek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz