Zamknij

Tym razem "mors" przegrał z naturą. Akcja ratownicza trwała 4 godziny

23:48, 15.12.2023 Bielskirynek.pl: GOPR BESKIDY Aktualizacja: 23:54, 15.12.2023
Skomentuj fot. GOPR BESKIDY fot. GOPR BESKIDY

14 grudnia o godzinie 14:12 ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR, patrolując szczyt Babiej Góry, natrafili na mężczyznę leżącego w śniegu. Poszkodowany bliski utraty przytomności, ubrany był jedynie w krótkie spodenki, cienką czapkę, rękawiczki i niskie buty. Zaczęła się czterogodzinna akcja ratunkowa.

Ratownicy, wykorzystując swój doświadczony ekwipunek, natychmiast przystąpili do zabezpieczenia termicznego poszkodowanego. Rozłożyli namiot ratunkowy i utworzyli punkt cieplny, gdzie stopniowo ogrzewali mężczyznę. Przybył także ratownik z noszami SKED, gotowy do transportu osoby w hipotermii.

Działania ratownicze trwały blisko 4 godziny, w których zaangażowanych było 15 doświadczonych ratowników. Poszkodowany turysta, zabezpieczony termicznie przetransportowany został przez Przełęcz Brona.

Turysta, zdaniem ratowników, był doświadczonym "morsem", który już wiele razy zdobywał szczyty górskie w trudnych warunkach. Niemniej jednak, wczorajsza sytuacja pokazuje, jak nawet doświadczeni turyści mogą podjąć ryzykowne decyzje, zagrażając swojemu życiu.

Dzięki szybkiej reakcji ratowników, życie "morsa" zostało uratowane. Niemniej jednak, ta historia jest przestrogą dla wszystkich miłośników górskich ekspedycji - odpowiedzialność, właściwe przygotowanie i rozsądek są kluczowe podczas górskich wypraw.

Dramatyczne wydarzenie na Babiej Górze przypomina nam, że góry wymagają szacunku i ostrożności. Wszyscy miłośnicy gór powinni pamiętać o odpowiedzialnym podejściu do wędrówek, zwłaszcza w trudnych warunkach pogodowych. Liczy się nie tylko doświadczenie, ale również zdrowy rozsądek i gotowość do reagowania na zmienne warunki.

(Bielskirynek.pl: GOPR BESKIDY)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%