5 listopada w Milówce odbyły się uroczystości pogrzebowe Ireny Golec, mamy słynnych braci Golców – Łukasza i Pawła. Ceremonia miała miejsce w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, gdzie zebrali się członkowie rodziny, przyjaciele oraz mieszkańcy, by pożegnać kobietę, która pozostawiła po sobie głęboki ślad w życiu swoich dzieci oraz całej lokalnej społeczności.
Irena Golec zmarła 30 października w wieku 85 lat. Była matką, która nie tylko pielęgnowała miłość do muzyki w rodzinie, ale również wychowała synów w duchu tradycji i wartości. To ona zaszczepiła im góralską kulturę oraz pasję do muzyki, którą bracia Golec pielęgnują i przekazują kolejnym pokoleniom. Na koniec ceremonii odprowadzono ją na miejsce spoczynku na cmentarzu parafialnym w Milówce, gdzie góralskie pieśni wykonane przez lokalną kapelę wypełniły przestrzeń.
W ostatnim pożegnaniu nie zabrakło słów wdzięczności, które bracia złożyli na ręce swojej mamy. W poruszających słowach dziękowali za miłość, troskę, poświęcenie, a także wiarę, którą z nimi dzieliła przez całe życie. Edyta Golec, żona Łukasza, także wspominała zmarłą teściową, zaznaczając, jak wiele miłości wniosła do ich rodziny.
Dzięki uprzejmości Zygmunta Czernka udostępniamy zdjęcia z uroczystości.
Wyrazy wspolczucia d17:47, 07.11.2024
2 0
Byla wspaniałą kobieta,matka dobrze wychowała swoje dzieci ,na prawdziwych Polaków 17:47, 07.11.2024