Ulicami Bielska-Białej w niedzielę 29 czerwca przeszła barwna Parada Nowoorleańska. Wydarzenie było częścią tegorocznej letniej edycji Bielskiej Zadymki Jazzowej i nawiązywało do tradycji jazzu ulicznego rodem z Nowego Orleanu.

[FOTORELACJANOWA]687[/FOTORELACJANOWA]

Niedzielny program Zadymki od samego rana zachęcał do wyjścia w plener całe rodziny. O godzinie 11.00 zabytkowy, odkryty samochód wyruszył w trasę po Bielsku-Białej. Na jego platformie słowacka grupa Funny Fellows zagrała pięć minikoncertów na miejskich osiedlach, gromadząc entuzjastycznie reagującą publiczność.

Kulminacyjnym punktem dnia była Parada Nowoorleańska, która rozpoczęła się o 15.00 spod bielskiego Ratusza. W barwnym pochodzie uczestniczyli muzycy, tancerze oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy. Na trasie przemarszu wzdłuż ul. 11 Listopada rozstawiono siedem zespołów rywalizujących w Konkursie Zespołów Ulicznych. Publiczność otrzymywała od wolontariuszy specjalną festiwalową walutę i nagradzała nią najbardziej energetyczne występy. Muzyczne popisy urozmaicali tancerze ze szkół tańca Two to Jazz oraz Swing City Bielsko.

W konkursie zespołów ulicznych zwyciężył Jerry Bras Band, który zebrał największą ilość festiwalowej waluty i został ogłoszony najlepszą kapelą tegorocznej parady. Drugie miejsce zajęła grupa Tequila, a trzecie – formacja Walimy w Kocioł.

Na zakończenie parady uczestnicy dotarli na plac Wojska Polskiego, gdzie o 16.30 na scenie plenerowej wystąpiła litewska orkiestra Home Jazz Band. Zespół zaprezentował program inspirowany epoką swingu, zachęcając publiczność do tańca. W tanecznych pokazach wzięli udział tancerze z lokalnych szkół Lindy Hop, a licznie zgromadzeni widzowie spontanicznie dołączali do wspólnej zabawy.

Ostatnim akcentem dnia był wieczorny koncert zespołu Backstage Brassband w Galerii Sfera, który zakończył letnią edycję Bielskiej Zadymki Jazzowej.