Bakterie grupy coli stwierdzono w próbce ze stacji uzdatniania wody w Kobiernicach, należącej do Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągowego w Katowicach. Niezdatna do picia jest woda m.in. w Wilamowicach i Zasolu Bielańskim - podał bielski Sanepid.
"Woda z kranu nie nadaje się do spożycia, przygotowywania napojów i potraw, mycia owoców i warzyw, wytwarzania lodu, mycia naczyń kuchennych. Woda podawana z sieci nie jest zdatna do kąpieli" - oznajmił w komunikacie Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bielsku-Białej.
Jak zaznaczono, osoby z osłabioną odpornością, rodzice, opiekunowie niemowląt i małych dzieci muszą zachować szczególną ostrożność.
Zastępca burmistrza Wilamowic Stanisław Gawlik w piątek powiedział PAP, że dostawy wody zostały wstrzymane w nocy. Jak dodał, nad ranem zebrał się sztab, który poinformował o sytuacji przedszkola i szkoły, a także większe sklepy i zakłady. "Przekazaliśmy informację mieszkańcom, którzy zaopatrzyli się w wodę w butelkach. Mamy też alternatywnie własny punkt poboru w Dankowicach" - powiedział.
Gmina przygotowana jest na ewentualność dostaw wody beczkowozami.
Stanisław Gawlik zaznaczył, że jeszcze w piątek mają zostać wykonane ponowne badania wody. "Jeśli nie będzie bakterii, wystarczy przepłukać wodociąg i dostawy zostaną przywrócone" - dodał. (PAP)
autor: Marek Szafrański
szf/ mark/
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz