Wraz z nadchodzącą zimą wracają także obowiązki związane z utrzymaniem bezpieczeństwa budynków. Przypomina o tym obowiązujące Rozporządzenie z dnia 30 grudnia 2009 r., które jasno określa: właściciele, zarządcy i administratorzy obiektów budowlanych muszą usuwać śnieg, lód i sople z dachów oraz innych elementów konstrukcyjnych. I choć biały puch może wyglądać malowniczo, to jego nadmiar bywa ciężki – dosłownie i w przenośni.
Zasady są proste – jeśli na dachu zalega śnieg lub tworzą się lodowe nawisy, należy niezwłocznie usunąć zagrożenie. Dotyczy to zarówno dużych obiektów komercyjnych, jak i domów jednorodzinnych. Obowiązek obejmuje również tarasy użytkowe, stropodachy czy balkony. Zaniedbania mogą skutkować nie tylko mandatem, ale również poważnymi konsekwencjami budowlanymi i zagrożeniem dla zdrowia i życia przechodniów.
Śnieg to nie dekoracja sezonowa. W niektórych przypadkach jego warstwa może ważyć setki kilogramów na metr kwadratowy. W połączeniu z oblodzeniem stanowi realne zagrożenie dla konstrukcji budynku.
Dach nie sygnalizuje przeciążenia dźwiękiem alarmowym – dlatego kluczowe jest regularne monitorowanie jego stanu. Zwłaszcza przy intensywnych opadach lub po nagłych zmianach temperatury. Niektóre firmy oferują profesjonalne usługi odśnieżania, ale przy mniejszych budynkach często wystarczy zdrowy rozsądek i odpowiednie narzędzia.
Specjaliści zalecają, by nie czekać na rozwój sytuacji, tylko działać prewencyjnie. Im wcześniej zostanie usunięty śnieg lub lód, tym mniejsze ryzyko uszkodzeń. A jak pokazuje doświadczenie – zima potrafi zaskoczyć nie tylko drogowców.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu bielskirynek.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz