Fajerwerki – święto dla oczu, ale prawdziwy koszmar dla uszu. Zwłaszcza tych futrzastych i kudłatych, które słyszą więcej, niż my możemy sobie wyobrazić. Sylwester to dla wielu zwierzaków bardziej horror niż zabawa, dlatego warto zadbać o ich komfort. A może przy okazji o nasz, bo kto lubi siedzieć pół nocy z wystraszonym psem pod stołem?

1. Zasada pierwsza: strategia jak w wojsku

Sylwester to dla zwierzaka mniej więcej to, czym oblężenie dla zamku. Trzeba się przygotować: zasłonić okna, wygłuszyć pokój, zadbać o miejsce, w którym pupil poczuje się bezpiecznie. Jeśli Twój kot uzna, że najlepszą kryjówką jest szuflada na skarpetki – nie dyskutuj. Każdy ma swoje schronienie.

2. Spacer w stylu maratończyka

Masz psa? W Sylwestra rano wyprowadź go na spacer życia. Niech pobiega, powęszy, pozna wszystkie krzaki w promieniu kilometra. Zmęczony pies to szczęśliwy pies. A szczęśliwy pies mniej panikuje, gdy na niebie zacznie się iluminacja rodem z Gwiezdnych Wojen.

3. Słuchaj muzyki… razem z psem

YouTube to kopalnia dźwięków. Zainwestuj czas w playlisty z odgłosami fajerwerków i puszczaj je przez kilka dni przed Sylwestrem. Na początku cicho, potem coraz głośniej. Twój pupil nauczy się, że to nie apokalipsa, tylko trochę hałasu. Co więcej, możesz stać się DJ-em i razem z kotem słuchać klasycznych hitów fajerwerkowych.

4. Gastro wsparcie

Niech Sylwester będzie nie tylko hukiem, ale też świętem smakołyków. Pies uwielbia parówki? Daj mu ich trochę więcej (ale nie za dużo, bo nie chcesz świętować Nowego Roku u weterynarza). Kot marzy o łososiu? Sylwester to idealny moment na spełnienie jego kulinarnych fantazji. Przecież stres najlepiej zajadać.

5. Kocie zen i psie tabletki

Nie namawiam do farmakologii bez potrzeby, ale czasem – dla dobra wszystkich – warto porozmawiać z weterynarzem o środkach uspokajających. Kot, który przestaje widzieć w Tobie wroga, i pies, który nie szczeka na księżyc, to prawdziwe cuda. Uważaj tylko, żeby nie przesadzić – Sylwester ma być dla zwierzaka spokojny, nie narkotyczny.

6. Zamień się w detektywa

Obserwuj swojego zwierzaka. Może Twoja fretka wcale nie boi się fajerwerków, tylko wpada w panikę, bo nie rozumie, dlaczego w nocy jest tak jasno? Może Twój chomik nie reaguje na hałas, ale za to z nerwów przestawia sobie meble w klatce? Każdy ma swoje dziwactwa, a Ty jesteś najlepszym specjalistą od ich rozpoznawania.

7. Humor ponad wszystko

Na koniec pamiętaj, że zwierzęta świetnie wyczuwają nasze emocje. Jeśli Ty zaczniesz panikować na widok pierwszej rakiety, Twój pies od razu uzna, że świat się kończy. Zachowaj spokój i odrobinę dystansu. Może nawet zaśpiewaj coś swojemu pupilowi – wszyscy się pośmiejemy (on pewnie mniej, ale trudno).

Sylwester to wyzwanie, ale da się je przetrwać

Przygotowania do sylwestrowej nocy to jak planowanie misji ratunkowej: trochę wysiłku, szczypta logistyki i sporo miłości. Dzięki temu wszyscy – i ci dwunożni, i ci czworonożni – wejdą w Nowy Rok zadowoleni. No, może z wyjątkiem kota, który i tak uważa Sylwestra za ludzką fanaberię.