Zamknij

Dziurawiec zwyczajny - zioło, które polepszy twój nastrój

15:33, 05.02.2022 Monika Tyrna – Naturoterapuetka Aktualizacja: 15:40, 05.02.2022
Skomentuj Dziurawiec zwyczajny - zioło, które polepszy twój nastrój Dziurawiec zwyczajny - zioło, które polepszy twój nastrój
reo

Dziurawiec, to zioło często stosowane przy dolegiliwościach żołądkowo-jelitowych. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jego właściwości są znacznie bogatsze. Pomaga nawet walczyć z objawami lęku, niepokoju a nawet stanami depresyjnymi.

Dziurawiec (Hypericum perforatum) to zioło, które wielu z nas stosowało przy problemach żołądkowo-jelitowych. Wielu zaś amatorów przyrody spotykało tą roślinę spacerując po górskich łąkach. Jednak ostatnimi czasy dziurawiec staje się bardzo popularny wśród ozdrowieńców po COVID-19, którym po przebytej chorobie towarzyszą lęki, uczucie niepokoju, wahania nastrojów czy stany depresyjne.

Dziurawiec to wieloletnia roślina o sztywnej, rozgałęzionej łodydze z małymi listkami, obsypana od czerwca do sierpnia żółtymi kwiatami. Gdy spojrzymy pod światło na listkach możemy zaobserwować rzędy małych dziurek gdzie zgromadzony jest olejek eteryczny, który odpowiada za przyjemny zapach całej rośliny. Surowcem zielarskim jest ziele (Herba Hyperici) pozyskiwane ze stanowisk naturalnych oraz z upraw. W stanie naturalnym w Polsce dziurawiec rośnie na odkrytych wzgórzach, łąkach i obrzeżach lasów, gdzie czasami nawet mimo suszy może do woli korzystać z ulubionych kąpieli słonecznych.

Ziele świętojańskie

Ziele świętojańskie bo tak też bywa nazywany dziurawiec to roślina znana i ceniona od wieków. Według wierzeń ludowych miała ona moc odstraszającą. Rozsypywano ją na podłodze i umieszczano w pościeli położnicy i niemowlęcia by chronić matkę i dziecko przed złymi boginkami. Dzisiaj zastosowanie tego zioła opieramy na bardziej racjonalnych przesłankach bo fitoterapia odkrywa przed nami bogaty skład tego pospolitego zioła oraz wskazuje możliwości wykorzystania wielu substancji czynnych w leczeniu licznych dolegliwości.

Ziele dziurawca zawiera flawonoidy w tym cenną kwercetynę, olejek eteryczny, garbniki, żywice, karoten i witaminę C oraz sole mineralne. Jedną z najważniejszych substancji leczniczych tej rośliny jest czerwony barwnik hiperycyna. To właśnie ona odpowiada za działanie przeciwdepresyjne. Hiperycyna i hiperforyna działają hamująco na rozkład neuroprzekaźników w tym np.: serotoniny.

Zaburzony poziom neurotransmiterów i ich niedostateczna ilość może dawać objawy przygnębienia, smutku, lęku, zmiennych nastrojów czy niechęci do życia i działania oraz niskiej samooceny. Wiele badań, które zostały przeprowadzone w czasie pandemii pokazało, że aż u 83% pacjentów zgłaszających takie dolegliwości podczas choroby lub po COVID-19, dziurawiec wykazywał się skutecznością.

Roślina okazała się pomocna w łagodnych i umiarkowanych stanach depresyjnych, zaburzeniach snu czy w wyczerpaniu nerwowym. Zmniejsza ona też napady lęku i bóle głowy, ogranicza niechęć do pracy i codziennych czynności, niweluje wahania nastroju. Jedynie u 3% pacjentów zaobserwowano jakieś działania uboczne. I właśnie dlatego ludziom po przebyciu COVID-19 ale i tym , którzy odczuwają stany depresyjne poleca się stosowanie wyciągów lub nalewek z dziurawca jako alternatywę do leczenia farmakologicznego lub zanim zastosuje się leczenie lekami przeciwdepresyjnymi. Czyni się to jednak zawsze w oparciu o zalecenia lekarskie.

Gdy szwankuje nam system trawienny

Pamiętać przy tym trzeba, że dziurawiec to ziele nie tylko o komponencie poprawiającej nastrój. Medycyna ludowa i fitoterapia z powodzeniem stosują go w wielu innych dolegliwościach. Wspominałam już o wykorzystaniu w zaburzeniach żołądkowo-jelitowych. W tym przypadku istotne są właściwości ściągające, przeciwzapalne, rozkurczowe czy poprawiające trawienie. Napary lub wyciągi alkoholowe znajdą też zastosowanie w schorzeniach pęcherzyka żółciowego, wątroby, w biegunkach lub przy braku łaknienia. Bogactwo flawonoidów zawartych w roślinie przyda się w łamliwości i nadmiernej przepuszczalności naczyń włosowatych czy zastojach w krążeniu obwodowym.

Dziurawiec można też dodawać do mieszanek stosowanych przy zmniejszonym wydzielaniu moczu, kamicy nerkowej czy dnie moczanowej. Sprawdzi się wspomagająco przy klimakterium oraz by pobudzić odnowę tkanki nerwowej. Zewnętrznie wyciągi olejowe będą pomocne w oparzeniach, odmrożeniach, trudno gojących się ranach czy owrzodzeniach żylakowych.

Uważaj na słońce

Na tych przykładach widać, że dziurawiec to roślina wszechstronna. Ważne jednak by pamiętać, że w trakcie kuracji tym ziołem należy unikać przebywania na słońcu bo zwiększa się wrażliwość na promieniowanie słoneczne. Ponadto nie należy łączyć go z lekami przeciwwirusowymi, przeciwnowotworowymi czy przeciwpadaczkowymi oraz z syntetycznymi lekami przeciwdepresyjnymi. Ostrożnie preparaty z dziurawca należy też używać przy podawaniu leków przeciwzakrzepowych oraz w poważnych uszkodzeniach nerek lub wątroby.

Mimo tak wielu obostrzeń samo ziele dziurawca jak i jego przetwory są dobrze tolerowane a działania uboczne to łagodne zaburzenia żołądkowo-jelitowe, zawroty głowy lub przemijające zmęczenie pojawiające się tylko u niewielu osób sięgających po te specyfiki.

Jeśli wśród całego spektrum wymienionych dolegliwości, któraś z nich dotyczy naszej osoby warto rozważyć zastosowanie tej rośliny bo może wykazać korzystny wpływ na nasz organizm. Wielowiekowe stosowanie , jak i najnowsze badania pokazują dużą skuteczność dziurawca i dlatego jest on cennym środkiem wspomagającym powrót do zdrowia.

(Monika Tyrna – Naturoterapuetka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%