14 marca 2024 roku Polska wprowadzi drastyczne przepisy dotyczące konfiskaty samochodów pijanych kierowców. Jakie będą skutki dla tych pojazdów? Sprzedaż za ułamek wartości czy bezlitosne skierowanie na złom?
Surowe kary dla nietrzeźwych kierowców
Nowe regulacje dotyczą osób, które prowadziły pojazd mają co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi, spowodowały kolizję przy jednym promilu alkoholu we krwi, lub wielokrotnie prowadziły w stanie nietrzeźwości. Co to oznacza dla skazanych? Ich samochody mają zostać skonfiskowane.
Kto sprzeda auta Skarbowi Państwa?
Odebrany pijanemu kierowcy samochód trafia w ręce skarbu państwa, ale nie staje się pojazdem używanym przez urzędników. Zamiast tego, musi zostać sprzedany. Jak to będzie wyglądać?
Procedura sprzedaży: Licytacje komornicze
W procesie pozbywania się skonfiskowanych pojazdów naczelnik urzędu skarbowego odgrywa kluczową rolę. Podobnie jak w licytacjach komorniczych, samochód będzie musiał być wcześniej oszacowany, a cena wywoławcza ustalona na 75 proc. wartości oszacowania.
Czy Polskie Domy Aukcyjne zainteresują się samochodami nietrzeźwych kierowców?
Pierwsza licytacja może zakończyć się fiaskiem, gdy nikt nie zaoferuje ceny wywoławczej. Wówczas ogłaszana jest kolejna licytacja, gdzie cena wywoławcza spada do 50 proc. wartości oszacowania. Czy branża aukcyjna zechce wziąć udział w tej nietypowej ofercie?
Chętni do nabycia samochodu odebranego pijanemu kierowcy muszą złożyć wadium, wynoszące 10 proc. ceny oszacowania, najpóźniej na dwa dni przed licytacją. Co, jeśli nikt nie zgłosi chęci zakupu?
Nowe przepisy wzbudzają wiele pytań, ale czy faktycznie przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na polskich drogach? O tym przekonamy się już niebawem. Obyśmy za dwa miesiące mogli stwierdzić, czy odebranie samochodów pijanym kierowcom to rzeczywisty krok ku bezpieczniejszym drogom, czy tylko kolejny akt prawny na papierze.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz