Ponad 18 tysięcy złotych - tyle chce przekazać małym Onkowojownikom Tomasz Pełczyński, przemierzając Wielką Pętlę Beskidzką. To symboliczna kwota odnosząca się do jego 50 urodzin.
Przez moje 50 lat, przeżyłem 18.263 dni. Nie wiem, na ile można wycenić każdy mój przeżyty dzień, ale chciałbym za każdy z nich przekazać małym Onkowojownikom 1 złotych, co daje nam 18.263 złotych. Wierzę, że z waszą pomocą to się uda.
Nie jest to tylko wyprawa samotnego wędrowca. Tomasz Pełczyński przygotowuje się do pokonania The Loop oraz Małego Szlaku Beskidzkiego. To nie tylko wyzwanie fizyczne, ale też okazja do refleksji i wsparcia dla potrzebujących.
Pomyślałem, że skoro zostałem tak cudownie obdarowany, to może w ramach podziękowania zrobię coś dobrego. Tutaj długo nie musiałem się zastanawiać. Przyjaciele ze Stowarzyszenia Przegoń Raka dla Dzieciaka od lat niosą moc dobra dzieciakom chorym na choroby nowotworowe. To oni od lat sprawiają, że mali Onkowojownicy w swej nierównej walce mają chwile radości. Myślę, że ta inicjatywa sprawi, że w trudnych chwilach, kiedy zmęczenie i niesprzyjające warunki atmosferyczne będą utrudniały moją wędrówkę, łatwiej będzie mi odnaleźć motywację, aby wstać, zarzucić plecak i iść dalej. W końcu ten mój wysiłek jest niczym w porównaniu z walką, jaką każdego dnia podejmują mali bohaterowie
- tłumaczy Tomasz Pełczyński.
Na początku maja wystartowała internetowa zbiórka Tomasza Pełczyńskiego właśnie na rzecz małych Onkowojowników, do której każdy może dołączyć pod adresem https://pomagam.pl/ewa7n7. Do zbiórki dołączają też beskidzkie schroniska i wystawią w swoich budynkach skarbonki. Pamiętajcie o tym podczas weekendowych wędrówek.
Trasa wędrowania po pięćdziesiątce:
Partnerem przejścia jest m.in. Lokalna Organizacja Turystyczna Beskidy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz