Zamknij

Tłumaczenia medyczne – jakie są najpoważniejsze trudności?

08:07, 03.09.2024 art. sponsorowany Aktualizacja: 08:07, 03.09.2024

Przygotowanie tłumaczeń branżowych zawsze jest potencjalnie problematyczne, jednak są takie dziedziny nauki, w tym właśnie medycyna, które mogą nastręczać szczególnych trudności. Nie każdy tłumacz jest w stanie przygotować takie tłumaczenia – ale właściwie dlaczego?

Specyficzne zwroty

Ten problem łączy wszystkie tłumaczenia branżowe, bo wszystkie one wymagają operowania specyficznym słownictwem. Tłumacz medyczny stoi jednak przed wyzwaniem dość szczególnym, ponieważ trudno w ogóle mówić o jednolitym bloku językowym dotyczącym medycyny. Im bardziej specyficzne dokumenty trzeba przygotować, tym więcej pojawia się w nich słów nietypowych. Czym innym będzie bowiem przetłumaczenie ulotki leku, czym innym instrukcji obsługi maszyn do rezonansu, a czym innym tłumaczenie dokumentów diagnostycznych czy recept. Na to nakłada się jeszcze terminologia związana z konkretnym działem medycyny – jest tego naprawdę sporo i perfekcyjne opanowanie tłumaczeń medycznych zajmuje wiele lat.

Ekspresowe wykonanie tłumaczeń

Jeśli chodzi na przykład o tłumaczenie informacji medycznych czy ulotek leków, to odbywa się to w standardowym tempie ograniczonym tylko opłacalnością z punktu widzenia zlecającego. Są jednak takie dokumenty, które wymagają maksymalnego skrócenia czasu tłumaczenia. Mogą to być wyniki badań, recepty, dokumenty szpitalne przy transferze pacjenta lub przygotowaniu go do transportu. Są to zlecenia szczególne, ponieważ czas w tym przypadku odgrywa kluczową rolę, ale przecież nadal będą to dokumenty wymagające technicznie. Nie każdy tłumacz medyczny będzie w stanie przygotować je w dobrym czasie, ale profesjonaliści raczej zrezygnują ze zlecenia, niż poświęcą jakość.

Zobowiązanie i odpowiedzialność

Spora część dokumentów medycznych wymaga jedynie tłumaczeń zwykłych, a nie uwierzytelnionych, co jednak nie oznacza, że wierność w tym przypadku jest mniej istotna. Tłumacze medyczni często w bardzo szerokim zakresie odpowiadają za swoje błędy i pomyłki, więc tego rodzaju zlecenia przyjmowane są tylko przez najlepszych z najlepszych. W przypadku tłumaczeń medycznych dotyczących choćby pozornie błahych spraw, konsekwencje mogą być poważne: od złego zrozumienia prac naukowych, przez nieprecyzyjne instrukcje, aż po konsekwencje dla zdrowia pacjentów. To świetny przykład na to, jak dużą odpowiedzialność mogą czasem ponosić tłumacze, nawet jeśli ich praca nie dotyczy w danym zleceniu dokumentów formalnych czy urzędowych.

Wszystko to piszemy nie po to, żeby straszyć, ale raczej żeby pokazać, jak ważne jest, żeby w przypadku tłumaczeń medycznych nie szukać na siłę oszczędności. To jeden z tych przypadków, w których jakość usługi po prostu musi być najważniejszym kryterium wyboru wykonawcy.

(art. sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%