Wczoraj po godzinie 13.00 strażacy gasili pożar sadzy w budynku mieszkalnym mieszczącym się w Czechowicach-Dziedzicach przy ulicy A. Krzanowskiego. Właściciel zasypał palenisko pieca centralnego ogrzewania piskiem, a następnie opuścił budynek i nie wymagał pomocy medycznej.
Działania zastępów polegały na wygaszeniu paleniska oraz wyniesieniu resztek palącego się opału na zewnątrz. Przy użyciu zestawu kominiarskiego usunięto palącą się sadzę ze ścianek komina. Cały komin sprawdzono kamera termowizyjną, nie stwierdzono zagrożenia.
Spalanie w piecu mokrego drewna, płyt wiórowych, śmieci i odpadów komunalnych oraz elementów z tworzywa sztucznego i gumy skutkuje odkładaniem się wewnątrz przewodu kominowego sadzy, czyli pozostałości z niepełnego spalania tychże materiałów stałych. W wyniku ich nagromadzenia może dojść do zapalania się sadzy w kominie.
Pożar sadzy to zjawisko, któremu towarzyszy bardzo głośny szum, spowodowany trwającą gwałtowną reakcją spalania w przewodzie. Często z komina wydobywają się również strzelające iskrami płomienie ognia oraz wydobywa się ciemny dym. Pożarowi sadzy towarzyszy bardzo wysoka temperatura, przekraczająca 1000°C, mogąca doprowadzić do rozszczelnienia się komina, co w konsekwencji może być przyczyną zapalenia się elementów konstrukcji budynku, znajdujących się w pobliżu przewodu kominowego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz