Pierwszy incydent miał miejsce w piątek w Międzyrzeczu Dolnym. 32-letni kierowca Audi, będąc pod wpływem ponad jednego promila alkoholu, doprowadził do kolizji z 37-letnią kierującą Fordem. Okazało się, że mężczyzna nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Na szczęście poszkodowana kobieta nie odniosła poważnych obrażeń.
W nocy z soboty na niedzielę, tuż po północy, w Buczkowicach zatrzymano 42-letniego mieszkańca Żywca, który prowadził Fiata Seicento z wynikiem ponad 0,5 promila. Policjanci odebrali mu prawo jazdy.
Kolejne zdarzenie miało miejsce nad ranem w Kaniowie. 19-latek, będący pod wpływem ponad 1,5 promila alkoholu, wjechał Peugeotem w budynek mieszkalny. Stracił uprawnienia do kierowania.
Interwencja na parkingu
Około godziny 17:00 w Wilkowicach 67-letni kierowca Hondy, manewrując na parkingu, uderzył w zaparkowane Audi, w którym znajdowała się kobieta z dzieckiem. Kierująca, wyczuwszy od sprawcy woń alkoholu, odebrała mu kluczyki i wezwała policję. Badanie wykazało ponad 1,5 promila w wydychanym powietrzu.
Pijani kierowcy również w poniedziałek
W Międzyrzeczu Górnym zatrzymano 46-letniego kierowcę Chevroleta, który miał w organizmie promil alkoholu. W Bielsku-Białej na ulicy Startowej 35-letni kierujący Volkswagenem wydmuchał prawie 1,5 promila.
Do kolejnej kolizji doszło w południe w Buczkowicach. 53-letni kierowca Renault Laguna miał dwa promile alkoholu w organizmie i doprowadził do zderzenia z innym pojazdem. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Rekordzista za kierownicą ciężarówki
Najpoważniejszy przypadek odnotowano w Czechowicach-Dziedzicach na ulicy Beskidzkiej. Policjanci ruchu drogowego zatrzymali kierowcę ciężarowego Mana, u którego badanie wykazało ponad trzy promile alkoholu.
Policja apeluje o rozwagę na drogach i przypomina, że kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu stanowi poważne zagrożenie dla życia i zdrowia uczestników ruchu drogowego.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz