Niektórzy wchodzą do drogerii po krem nawilżający, inni po ulubione perfumy, a jeszcze inni... po prostu wychodzą z pełnymi torbami, zapominając, że za zakupy trzeba zapłacić. Taką nietypową „strategię zakupową” zastosował pewien mężczyzna, który w lipcu tego roku regularnie odwiedzał sklep Hebe w Gemini Park w Bielsku-Białej. Niestety, zamiast promocji i rabatów, wolał opcję „na gapę”. Policja prosi o pomoc w ustaleniu jego tożsamości – może ktoś rozpozna tego niecodziennego konesera drogeryjnych produktów?
Monitoring uchwycił naszego bohatera w klasycznej stylówce złodzieja „na wakacjach”: ciemne krótkie spodenki, biała koszulka, czarna bluza, czapka z daszkiem i kolorowy plecak. Przy takim zestawie styl i praktyczność idą w parze – idealne na szybkie „zakupy”.
Jeśli ktoś rozpoznaje tego miłośnika darmowych kosmetyków, prosimy o kontakt z Komisariatem Policji I w Bielsku-Białej. Pomóżcie mu wrócić do świata płatnych transakcji!
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz