Zamknij

Turystyka powodziowa – niebezpieczny trend, który utrudnia pracę służb ratunkowych

15:30, 18.09.2024 Bielskirynek.pl: KMP Aktualizacja: 15:34, 18.09.2024
Skomentuj Turystyka powodziowa – niebezpieczny trend, który utrudnia pracę służb ratunkowych Turystyka powodziowa – niebezpieczny trend, który utrudnia pracę służb ratunkowych

Powodzie to jedno z najgroźniejszych zjawisk naturalnych, które mogą dotknąć społeczności na całym świecie. W sytuacji zagrożenia, służby ratunkowe walczą z czasem, aby chronić życie i mienie ludzi. Policja zaobserwowała niepokojący trend, jakim jest turystyka powodziowa. Coraz więcej osób ignoruje zalecenia i zamiast dbać o swoje bezpieczeństwo, traktują tereny zagrożone powodzią jako atrakcję turystyczną. Takie zachowanie nie tylko zagraża życiu, ale również poważnie utrudnia działania ratunkowe.

Turystyka powodziowa to zjawisko, w którym ludzie wybierają się na obszary zagrożone powodzią z ciekawości, bez zrozumienia skali niebezpieczeństwa. W Polsce takie zachowania można zauważyć w rejonach objętych alarmem powodziowym, gdzie gapie pojawiają się na wałach przeciwpowodziowych, przy zbiornikach retencyjnych czy w pobliżu rzek, mimo wyraźnych ostrzeżeń. Przykładem takiego miejsca jest Dolny Zbiornik Racibórz, gdzie lokalna policja odnotowała wzmożony ruch turystów przybywających, by oglądać podnoszący się poziom wody.

Osoby uprawiające turystykę powodziową nie zdają sobie sprawy z tego, jak niebezpieczne może być przebywanie w takich miejscach. Powódź to żywioł, który może zaskoczyć nagłym, nieprzewidywalnym zwrotem akcji. Wały przeciwpowodziowe, zbiorniki i rzeki na terenach zalewowych to strefy wysokiego ryzyka, gdzie w każdej chwili może dojść do nagłego wzrostu poziomu wody, przerwania zabezpieczeń, a nawet tragedii.

Jak podkreślają raciborscy policjanci, przebywanie na wałach przeciwpowodziowych czy obiektach hydrotechnicznych, takich jak Dolny Zbiornik Racibórz, stanowi realne zagrożenie dla życia. Zbiorniki te są strategicznymi punktami w walce z powodzią, a każde nieodpowiedzialne zachowanie może spowodować katastrofalne skutki.

Niestety, obecność gapiów nie tylko zagraża ich własnemu życiu, ale także utrudnia pracę służb ratunkowych. Strażacy, policjanci i inne służby ratownicze muszą skupić się na zabezpieczaniu terenów, ewakuacji mieszkańców i ratowaniu mienia. Tymczasem wiele ich sił jest odciąganych przez konieczność pilnowania osób, które nie przestrzegają zaleceń i pojawiają się w miejscach objętych powodzią. 

Przykładem tego jest sytuacja z Raciborza, gdzie oprócz walki z powodzią, służby musiały również monitorować i odganiać ludzi, którzy urządzali sobie "wycieczki" na wały przeciwpowodziowe czy tereny zalewowe. Policjanci wielokrotnie przestrzegali przed wchodzeniem na tereny objęte zagrożeniem, jednak nie wszyscy stosowali się do tych komunikatów.

Apel służb: zachowaj rozsądek

Policja i inne służby ratunkowe regularnie apelują o rozwagę i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Zachowanie gapiów, którzy blokują drogi, wjeżdżają na tereny zalewowe quadami, motocyklami czy nawet samochodami, nie tylko stwarza zagrożenie, ale również utrudnia szybkie dotarcie ratowników do miejsc najbardziej potrzebujących pomocy.

(Bielskirynek.pl: KMP)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%