Zamknij

Na starcie tegorocznego 11. Pucharu Reksia stanęło prawie 400 zawodników. Najmłodszy nie miał 3 lat

15:35, 06.02.2023 A.R. Aktualizacja: 15:50, 06.02.2023
Skomentuj fot. P.Sowa Wydział Prasowy UM fot. P.Sowa Wydział Prasowy UM

W niedzielę odbył się 11. Narciarski Puchar Reksia. Frekwencja i pogoda dopisały. Na stoku Dębowca zrobiło się gwarno i tłoczno. Na starcie stanęło prawie 400 zawodników.

Narciarski Puchar Reksia powrócił po przerwie na stok Dębowca. Podczas niedzielnej imprezy nie zabrakło uczestników i ich dopingujących rodzin. Na starcie stawiło się prawie 400 zawodników - ci najmłodsi mieli niespełna 3 lata. 

Pierwszy zjazd należał oczywiście od maskotki imprezy Reksia i zastępcy prezydenta Bielska-Białej Piotra Kuci. A potem poszło już z górki.

Dla najmłodszych liczyła się głównie zabawa. Wszyscy zawodnicy otrzymali pakiety startowe i prezenty, a najlepsi w swoich grupach wiekowych zostali nagrodzeni dyplomami, pucharami i wartościowymi nagrodami ufundowanymi przez sponsorów.

Pomysłodawczyni Pucharu Reksia Barbara Ilewicz uznała zawody za duży sukces i kolejny objaw powrotu do normalności:

- Cieszymy się niezmiernie, że w końcu udało się rozegrać zawody w Bielsku-Białej. Pogoda sprzyja. Rozeszło się 400 pakietów startowych. Uważam, że to nieprawdopodobny sukces. Były już edycje z podobną liczbą zawodników, jednak pandemia zmieniła rzeczywistość. Natomiast dzisiejszy dzień pokazuje, że wracamy do normalności.

Honorowy patronat nad sportowym wydarzeniem objął obok prezydenta miasta Jarosława Klimaszewskiego, Minister Sportu i Turystyki i po raz pierwszy w historii imprezy - Polski Związek Narciarski.

(A.R.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%