Propozycje te spotkały się z mieszanymi reakcjami wśród radnych. Nowo wybrany radny Paweł Pajor zasugerował wprowadzenie limitu interpelacji w skali miesiąca, co wywołało sprzeciw ze strony radnych Konrada Łosia, Romana Matyji i Maksymiliana Prygi. Wszyscy trzej radni są znani ze swojej aktywności w składaniu interpelacji i zdecydowanie przeciwstawili się wszelkim ograniczeniom.
„Wszelkie ograniczenia są niezgodne z przepisami o samorządzie” – stwierdzili zgodnie radni. Podkreślili, że interpelacje i zapytania do władz miejskich wynikają z realnych potrzeb zgłaszanych przez mieszkańców miasta. „Jeżeli wszystkie niedociągnięcia i problemy będą załatwiane na bieżąco, zniknie także potrzeba pisania interpelacji. Służymy lokalnej społeczności i musimy reagować na zgłaszane przez nią problemy i uwagi” – dodali radni.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz