6 grudnia zostaliśmy zaproszeni do "podróży w czasie". Przed wejściem na podwórko kamienicy przy ulicy Cechowej 15, czekała na nas lekko zmarznięta dziewczynka z zapałkami. Brama, delikatnie oświetlona starymi latarniami, zapraszała do środka ale tylko tych, którzy odwarzyli się przejść przez metalową ramę starego lustra. Na końcu zaciemnionego podwórza czekała niespodzianka - święty Mikołaj z dwoma elfami w otoczeniu przedmiotów, które nie do końca mogły kojarzyć się ze świętami - ale tak przecież bywa w świecie po drugiej stronie lustra. Zapamiętajcie ten adres, bo być może już niedługo będą się tam działy rzeczy warte obejrzenia.
2021-12-06 20:17:49