Podrzucanie własnych śmieci do miejskich koszy od kilku lat stało się wstydliwą bolączką wielu miast. Plaga ta nie ominęła także Bielska-Białej, co można często zobaczyć na przystankach MZK.
Nasz czytelnik, który od lat jest pilnym obserwatorem codziennego życia miasta, przesłał do nas zdjęcia kosza miejskiego usytuowanego na jednym z przystanków. Kosz jest pusty, lecz obok leży reklamówka najprawdopodobniej z odpadami z gospodarstwa domowego.
Gabaryty reklamówek, worków z odpadami nie mieszczą się we wspomnianych koszach, co jest zrozumiałe, lecz niewybaczalne dla tych, którzy są jak kukułki, za których aspołeczne wybryki ostatecznie wszyscy zapłacimy - zauważa z oburzeniem nasz czytelnik
Takie ekscesy można również zobaczyć na co dzień w prezydenckiej dzielnicy domów jednorodzinnych w Starym Bielsku, co powinno zawstydzać nie tylko naszych włodarzy, lecz przede wszystkim cynicznych sprawców nagannych zachowań, Takie czyny powinny być surowo piętnowane! - stwierdza na koniec wnikliwy obserwator.
W pełni zgadzamy się z jego opinią i przy okazji przypominamy, iż wykorzystywanie koszy ulicznych do składowania własnych śmieci może zostać ukarane grzywną.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz