Z zimowego letargu technicznego nie przebudziła się fontanna o znaczącej w swoim przekazie nazwie Vulcano podobnie jak inne fontanny, które miały tworzyć artystyczny kolaż światła, dźwięku i wody - pisze zaniepokojony bywalec parku Słowackiego
Trudno tutaj o relaksującą ciszę natury, która zakłócana jest cyklicznie przez dmuchawy w trakcie prac porządkowych. Ich hałas już dawno wypędził stąd rozkoszne wiewiórki, które można zobaczyć i nakarmić w pszczyńskim pałacowym parku, gdzie w podobnych pracach wykorzystuje się tradycyjne brzozowe miotły - wylicza dalej nasz czytelnik
Nasz baczny obserwator zauważył także, że w parku Słowackiego pojawiła się nowa atrakcja - samochody jeżdżące z rajdową prędkością alejkami wśród spacerujących dzieci. Czyżby miał tu powstać pierwszy na świecie miejski mini-tor formuły F1 będący namiastką budapesztańskiego Hungaroringu - zapytuje ironicznie czytelnik.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz